Podróże po Europie

Passetto di Borgo w Rzymie - zwiedzanie i historia słynnego korytarza

9 lutego 2025

Passetto di Borgo, w skrócie "il Passetto", to legendarne przejście o długości około 800 metrów, łączące ze sobą Watykan z Zamkiem Świętego Anioła. Najbardziej znanym jego zastosowaniem było umozliwienie papieżowi bezpiecznej ucieczki podczas oblężenia.

Od jakiegoś czasu Passetto di Borgo udostępnione jest turystom, którzy podczas wycieczki z przewodnikiem mogą podążyć śladami Klemensa VII oraz innych papieży. W naszym artykule opisaliśmy, na bazie własnych doświadczeń, jak w praktyce wygląda zwiedzanie. Rozpoczniemy jednak od krótkiego wprowadzenia historycznego.

Passetto di Borgo i jego historia

W 846 roku wojska Saracenów napadły na Rzym i splądrowały starą Bazylikę św. Piotra. W tamtym czasie Watykan nie był ogrodzony żadnym murem, więc dostanie się na teren świątyni oraz do rezydencji papieskiej nie stanowiło większego problemu.

Niedługo później papież Leon IV podjął decyzję o budowie nowych obwarowań. Fortyfikacje otoczyły Bazylikę, okoliczne rezydencje oraz większą część wzgórza Watykańskiego. Mury ciągnęły się aż do Zamku Świętego Anioła, który zbudowano na ruinach antycznego Mauzoleum Hadriana - w IX wieku nie miał on jednak jeszcze obecnej formy i służył bardziej jako twierdza niż rezydencja.

W XIII wieku, za panowania Mikołaja III, na szczycie murów łączących Watykan z Zamkiem św. Anioła utworzono zakryty chodnik - pierwsze "il Passetto". Papież pochodził z Orsinich, a w tamtym czasie zamek należał do ich rodu. Dla czytelników niezaznajomionych ze średniowiecznymi realiami zaskoczeniem może być fakt, że kryty korytarz nie był przemyślany tylko jako ochrona przed zagrożeniem zewnętrznym, a może przede wszystkim jako zabezpieczenie przed buntami samych mieszkańców Rzymu.

Ostatni fragment Passeto - mostek prowadzący do Watykanu
Ostatni fragment Passeto - mostek prowadzący do Watykanu
Co ciekawe, w XIII wieku Watykan nie był jeszcze stałą siedzibą papieży, choć ich kompleks stopniowo się rozrastał. Wówczas biskupi Rzymu rezydowali na Lateranie.

Dwa wieki później, podczas pontyfikatu Aleksandra VI, mur podniesiono, tworząc wewnętrzny korytarz oraz dodając bezpośrednio nad nim odkryty chodnik z blankami. Dla wielu osób sporym zaskoczeniem jest, że na Passetto di Borgo składa się zarówno kryty korytarz wewnątrz murów, jak i chodnik prowadzący po ich szczycie.

Wąski wewnętrzny korytarz - powstał on za czasów Aleksandra VI
Wąski wewnętrzny korytarz - powstał on za czasów Aleksandra VI
Chodnik na murach
Chodnik na murach
Nazwę Passetto di Borgo możemy przetłumaczyć dosłownie jako małe przejście bądź waski korytarz przez Borgo. Borgo to nazwa dzielnicy rozciągającej się między Watykanem a Zamkiem św. Anioła.

Najbardziej znanym wykorzystaniem Passetto di Borgo było umożliwienie ucieczki papieżowi w trakcie zagrożenia - i nie raz uratowano w ten sposób życie biskupa Rzymu. Przejście to jednak było wykorzystywane na co dzień - zarówno przez wartowników, jak i do prowadzenia więźniów na zamek, gdzie znajdowało się ważne więzienie oraz miejsce straceń. W celi zamku św. Anioła przetrzymywano największych wrogów Państwa Kościelnego, jak Giordano Bruno.

Złupienie Rzymu

To właśnie tym korytarzem uciekł Klemens VII podczas napadu wojsk świętego cesarza rzymskiego Karola V, który poprowadził na Rzym zjednoczone siły francuskie, hiszpańskie i niemieckie. Atakujący nie mieli żadnych skrupułów, a ich głównym celem było złupienie miasta oraz wybicie sił papieskich.

Biskupa Rzymu broniło 500 halabardników z Gwardii Szwajcarskiej, która od 1506 roku była gwardią przyboczną głowy Państwa Kościelnego. Starcie było tak krwawe, że atak przeżyło mniej niż 50 obrońców. Udało się im jednak uchronić Klemensa na tyle długo, że ten uciekł korytarzem do Zamku św. Anioła, gdzie ukrywał się do czasu ustalenia warunków kapitulacji.

Tędy uciekał Klemens VIII - tynk psuje niestety nieco historyczną atmosferę.
Tędy uciekał Klemens VIII - tynk psuje niestety nieco historyczną atmosferę.

Atak wojsk pod wodzą Karola V nastąpił 6 maja 1527 roku i nazywany jest Sacco di Roma, czyli Złupieniem Rzymu. Na część bohaterskiej postawy XVI-wiecznych gwardzistów nowi rekruci są zaprzysięgani właśnie 6 maja, choć oczywiście dzisiejsza Gwardia Szwajcarska nie ma wiele wspólnego z tą dawną elitarną jednostką.

Nie tylko Watykan cenił męstwo gwardzistów ze Szwajcarii - stanowili oni również gwardię przyboczną austriackich Habsburgów.

Zwiedzanie Passetto di Borgo

Już jakiś czas temu czasu słynny korytarz został udostępniony turystom w trakcie około godzinnej wycieczki z przewodnikiem, która odbywa się w grupach po 25 osób. Zwiedzenie organizowane jest w języku angielskim lub włoskim.

Wycieczkę rezerwujemy online. Do wyboru mamy trzy warianty:

  • Dzienne zwiedzanie Passetto di Borgo oraz w bastionu św. Marka, bez możliwości wejścia na teren zamku św. Anioła. Ponieważ zamek św. Anioła zwiedziliśmy już kilka razy, zdecydowaliśmy się na ten wariant - cena 16€
  • Dzienne zwiedzanie Passetto di Borgo oraz w bastionu św. Marka, z biletem na zamek św. Anioła (po zakończeniu wycieczki możemy zwiedzać samodzielnie) - cena 26€.
  • Istnieje też nocne zwiedzanie Passetto di Borgo oraz w bastionu św. Marka (po godzinach otwarcia zamku św. Anioła) - tu dodatkowo przewodnik oprowadzi nas po zamku i opowie o etapach budowy jego fortyfikacji. Niestety, podczas naszej wizyty wycieczka ta organizowana była tylko po włosku - cena 26€.

Dzieci poniżej 6. roku życia upoważnione są do darmowego biletu, a dzieci w wieku 6-18 lat płacą 2€.

Wycieczkę rezerwujemy na konkretną godzinę i musimy pojawić się na miejscu co najmniej kwadrans wcześniej. Rezerwacji najlepiej dokonać na oficjalnej stronie.

Przed rozpoczęciem zwiedzania otrzymamy urządzenie do odsłuchu wraz ze słuchawkami, aby móc słyszeć przewodnika.

Przejście jest wąskie, a grupy liczą ponad 20 osób. Z tego powodu część osób zostaje w tyle.
Przejście jest wąskie, a grupy liczą ponad 20 osób. Z tego powodu część osób zostaje w tyle.
Pamiętajcie, że grupy wchodzą jedna po drugiej. Jeśli pojawicie się za wcześnie możecie natrafić na grupę włoskojęzyczną.

Podczas naszej wizyty wszystkie wycieczki rozpoczynały się na placu Piazza della Città Leonina, kilka kroków od placu św. Piotra. Dobrze oznaczone wejście znajduje się przy wieży usytuowanej w południowo-wschodnim rogu placu, prawie kilometr od samego zamku św. Anioła.

Pamiętajcie jednak, że w przyszłości mogą pojawić się wycieczki kursujące w przeciwną stronę - wszystkie instrukcje otrzymacie w wiadomości wysyłanej na niedługo przed wizytą i dobrze się z nią zapoznajcie!
Wejście w wieży na rogu na placu - nie da się go przegapić
Wejście w wieży na rogu na placu - nie da się go przegapić

Przebieg wycieczki

Zwiedzanie Passetto di Borgo podzielone jest na dwa etapy - pierwszym jest przejście wąskim korytarzem, który zaledwie w kilku miejscach się poszerza. Tu nasze oczekiwania nieco rozminęły się z rzeczywistością, ponieważ ściany były otynkowane (liczyliśmy na średniowieczne cegły). Przewodnik w międzyczasie opowiada w sposób encyklopedyczny o historii przejścia.

Następnie wychodzimy na górną część murów, skąd możemy spojrzeć z innej perspektywy na zamek św. Anioła oraz kopułę Bazyliki św. Piotra. Tutaj dowiemy się więcej na temat dzielnicy Borgo.

W trakcie zwiedzania pokonamy trochę schodów, ale nie na tyle, by się przesadnie specjalnie zmęczyć. Łącznie będzie to kilkadziesiąt stopni.
Widok na zamek św. Anioła
Widok na zamek św. Anioła

Trzecim etapem jest wejście do bastionu św. Marka, gdzie przygotowano niewielką wystawę kilku eksponatów wraz z filmem. Musimy przyznać, że porównując do niektórych prezentacji rozszerzonej rzeczywistości oraz pokazów świateł, które mieliśmy okazję zobaczyć podczas wycieczek z przewodnikiem w Rzymie, tutaj było skromnie.

Następnie nasza wycieczka obeszła mury zamku św. Anioła, a przewodniczka - z zawodu archeolog - opowiedziała nam o historii jego fortyfikacji oraz o początkach budowli, kiedy pełniła ona funkcję mauzoleum cesarza Hadriana. Prawdę mówiąc tego się nie spodziewaliśmy, bo wzmianka o tym znajdowała się tylko przy nocnym zwiedzaniu.

Czy warto zwiedzić Passetto di Borgo?

Tutaj mamy ciężki orzech do zgryzienia. Osobiście mieliśmy jednak zbyt duże oczekiwania - czekaliśmy na taką możliwość od dawna, znaliśmy też historię muru, więc nie dowiedzieliśmy się wielu nowych rzeczy. Zabrakło nam trochę "smaczków" dla osób, które mocniej interesują się historią Rzymu. No i te otynkowane ściany...

Paradoksalnie najciekawszymi atrakcjami okazały się dla nas informacje o dzielnicy Borgo, widok z murów oraz ciekawostki opowiadane już wewnątrz zamku św. Anioła.

Z drugiej jednak strony, specjalnie porozmawialiśmy z innymi uczestnikami wycieczki, i wszyscy byli bardzo zadowoleni. Tak więc dużo zależy od własnych oczekiwań.

Nasz przewodnik po samym zamku znajdziecie tutaj: Zamek Świętego Anioła w Rzymie: zwiedzanie oraz historia
Armata, która w XIX wieku strzelała z zamku w samo południe
Armata, która w XIX wieku strzelała z zamku w samo południe
Kolejny eksponat - historyczna kula armatnia
Kolejny eksponat - historyczna kula armatnia

Cześć!

author

Cieszymy się, że udało Ci się dotrzeć do końca naszego artykułu i mamy nadzieję, że okazał się przydatny. Więcej informacji o naszym blogu znajdziesz na podstronie o nas.

W przypadku natrafienia na nieaktualne dane lub błędy prosimy o wiadomość - dane adresowe dostępne są w zakładce kontakt.

Aśka i Sławek - autorzy bloga Podróże Po Europie (podrozepoeuropie.pl)

Reklama