Archipelag Frioul (Marsylia) - historia, wizyta oraz informacje praktyczne
Archipelag Frioul oddalony jest zaledwie siedem kilometrów od Starego Portu w Marsylii. W jego skład wchodzą cztery wyspy (od największej): Pomègues, Ratonneau, If oraz Tiboulen.
Największe z wysp, Pomègues oraz Ratonneau, połączone są ze sobą specjalną tamą wykorzystywaną dodatkowo jako część portu. Od wieków pełniły one ważne funkcje w życiu stolicy Prowansji. Dziś mieszkańcy przypływają na nie uciekając od miejskiego zgiełku.
Malutka i nieosiedlona wyspa Tiboulen znajduje się na południe od Ratonneau. Na wyspie If zbudowano zamek będący w przeszłości słynnym więzieniem.
Dziś Możemy odwiedzić zarówno wyspy Pomègues i Ratonneau, jak i If. Nasz artykuł skupia się na dwóch pierwszych. Więcej o trzeciej z nich przeczytacie w naszym artykule Wyspa i zamek If.
Historia
Już od średniowiecza archipelag Frioul był ściśle powiązany z funkcjonowaniem Marsylii. Wyspy służyły jako miejsce przebywania marynarzy, którzy poddani byli kwarantannie przed wpłynięciem do miasta. Dziś słowo kwarantanna może kojarzyć nam się bardzo źle, jednak w przeszłości była to zwyczajna procedura w miastach portowych. Nim statek został wpuszczony do portu musiał swoje odczekać. Jeśli u marynarzy przez tak długi czas nie rozwinęły się choroby i oczywiście przeżyli, nie powinni już stanowić zagrożenia.
W XVIII wieku wyspa Ratonneau zaczęła być ważnym ośrodkiem dla samych mieszkańców miasta. Na wyspie przetrzymywano i leczono ofiary epidemii, w tym wielkiej epidemii dżumy z 1720 roku. Na początku XIX wieku powstał tu najważniejszy ośrodek medyczny - szpital Hôpital Caroline. W 1920 roku na wyspie stworzono obóz dla uchodźców z Armenii uciekających po podbiciu ich kraju przez Sowietów.
Położenie wysp było również skutecznie wykorzystywane do obrony Marsylii. Powstało tu kilka fortów i innych struktur obronnych. Historię archipelagu jako ośrodka obronnego i medycznego zakończyła II wojna światowa. Alianci w 1944 roku w trakcie bombardowań zniszczyli niemal wszystkie zabudowania. Z historycznych fortyfikacji zostały dziś jedynie ruiny.
Klimat i natura
Jeśli pomyśleliśmy, że warto wybrać się na archipelag Frioul by zobaczyć trochę zieleni moglibyśmy na miejscu czuć się lekko zawiedzeni. Wyspy są skaliste i kamieniste, z bardzo małą ilością roślin. Archipelag uchodzi za bardzo suchy, deszcz pada tu mniej niż w samej Marsylii.
Wyspy są częścią Parku Narodowego Calanques (Parc national des Calanques), którego nazwa bierze się od wąskich zatoczek naturalnie wydrążonych w skałach - nazywają się one właśnie Calanques. "Kalanki" widoczne na wyspach nie są tak imponujące jak te w kontynentalnej części, jednak widok powinien nam zrekompensować wysiłek dojścia do nich.
Na wyspie nie zobaczymy wielu zwierząt. Wyjątkiem są ptaki, schronienie znalazło tu nawet kilka gatunków chronionych.
Zwiedzanie wysp Ratonneau oraz Pomégues
Wybierając się na obie z wysp przypływamy do portu znajdującego się na wyspie Ratonneau. Port i jego okolica są jedynym tutejszym obszarem z nowoczesną zabudową. Znajdziemy tu knajpki z rozsądnymi cenami oraz kilka budynków, w których znajdują się obiekty użyteczności czy nawet apartamenty. Nad knajpkami góruje kaplica w stylu greckim zbudowana na początku XIX wieku. Powstała po to, by chorzy i oczekujący mogli oddać się modlitwie. Z góry rozpościera się widok na port i fragment wyspy Pomégues.
Pomégues oraz Ratonneau połączone są specjalną tamą, która na pierwszy rzut oka może wyglądać na naturalną. Została jednak zbudowana w 1822 roku decyzją króla Francji Ludwika XVIII. Przeprawa została nazwana na cześć zamordowanego księcia z rodu Berry.
Na obu wyspach czekają na nas ruiny i pozostałości po wielu kompleksach militarnych oraz szpitalnych. Wszystkie są w kiepskim stanie, niektóre z nich nie są jednak w żaden sposób odgrodzone i możemy po nich swobodnie spacerować. Cześć z ruin znajduje się na wzgórzach i nie prowadzą do nich żadne utwardzone ścieżki.
Spacery
Obie wyspy są idealnym miejscem na długie spacery i aktywność fizyczną. Musimy jednak pamiętać, że drogi są kręte, nierówne i często musimy wchodzić po kamieniach. Trasy prowadzą na przemian w górę i w dół.
Planując aktywne wędrówki powinniśmy zabrać ze sobą odpowiednie obuwie, a w przypadku ciepłego dnia także nakrycie na głowę i zapasy wody.
Wyspa Ratonneau
Wyspa Ratonneau ma długośc 2,5 kilometra. Większość odwiedzających skupia się właśnie na niej. Najważniejsze punkty znajduje się po północnej stronie wyspy od strony Marsylii.
Znajdziemy tam m.in.:
- Fort du Ratonneau - ruiny fortu górującego nad portem. Możemy pochodzić pochodzić zarówno po nich, jak i po pozostałościach fortyfikacji. W trakcie wojny kompleks wykorzystywany był przez Niemców. Warto uważać spacerując, nie ma tu żadnych zabezpieczeń. Możemy wejść na górę kamienistą drogą od strony portu lub obejść wygodniejszą trasą na około.
- Plaże Plage de Saint Estève - najprzyjemniejsza z plaż całego archipelagu. Jest stosunkowo duża i piaszczysta. Znajduje się ona na końcu zatoki. Dojdziemy do niej krętą drogą od portu.
- Szpital Hôpital Caroline - historyczny kompleks szpitalny znajdujący się po północnej stronie plaży Saint Estève. Szpital w tym miejscu powstał w 1820 roku i był wykorzystywany w trakcie najgroźniejszych epidemii. W 1944 roku podczas bombardowań cały kompleks uległ zniszczeniu. Dziś miasto razem z organizacją ACTA VISTA próbują odrestaurować historyczne budynki. Udało się m.in. postawić na nowo część greckiej świątyni na głównym placu szpitala. Organizacja ACTA VISTA zajmuje się szkoleniem pracowników, którzy mają zajmować się restauracją zabytków. I właśnie oni są odpowiedzialni za prace na terenie szpitala. Niestety, dziś nie można samemu wejść na teren kompleksu. Odbywają się jednak wycieczki z przewodnikiem organizowane przez ratusz, więcej dowiemy się w punkcie informacji turystycznej.
Południowa część wyspy to już bardziej natura oraz "kalanki", w tym przyjemny Calanque du Berger z małą plażą.
Jako ciekawostkę warto podać fakt, że na wyspie znajduje się ostatnia istniejąca w Marsylii budka telefoniczna.
Wyspa Pomègues
Wyspa Pomègues ma długość 2,7 kilometra. W przeciwieństwie do Ratonneau zaczyna się ona mniej więcej na początku portu. Jeśli chcielibyśmy przejść ją w całości powinniśmy szykować się na dłuższy spacer.
Przez niemal całą wyspę prowadzi jedna kręta i kamienista trasa. W niektórych fragmentach istnieją odnogi prowadzące do zabudowań. Idąc drogą do samego końca, czyli do baterii Battere de Cavaux, miniemy interesujący budynek w formie wieży strażniczej Tour de Pomègues.
W przeciwieństwie do Ratonneau nie spotkamy tu aż tylu spacerujących. Warto podejść aż do Battere de Cavaux skąd rozpościera się ciekawy widok.
Informacje praktyczne
Jak dostać się na archipelag Frioul?
Do portu na wyspie Ratonneau dopłyniemy korzystając z usług firmy Friuol If Express. Dostępne są dwa rodzaje rejsów:
- bezpośrednio na wyspę Ratonneau,
- na wyspę If a następnie na wyspę Ratonneau.
Wysiadając na wyspie If możemy popłynąć później na wyspę Ratonneau. Nie można najpierw popłynąć na wyspę Ratonneau, a później na If korzystając z jednego biletu.
Cena przepłynięcia jedynie na wyspę Ratonneau kosztuje 11,10€ (z biletem powrotnym), a bilet łączony na wyspy If oraz Ratonneau 16,70€ (z biletem powrotnym). Uwaga dostępne są również bilety w jedną stronę w cenie 5,70€ - nie pomylmy się podczas zakupu.
Kasa biletowa znajduje się we wschodnim rogu Starego Portu. Bilet kupujemy na konkretny rejs. Bilet powrotny możemy wykorzystać już o dowolnej godzinie. Pamiętajmy, że po zakupie biletu musimy ustawić się w innej kolejce. W sezonie lepiej pojawić się szybciej na rejs powrotny gdyż może zabraknąć miejsc i będziemy musieli czekać na następny.
Bilety możemy zakupić także online na na tej stronie.
Ile czasu poświęcić na odwiedziny?
Jeśli chcielibyśmy aktywnie pochodzić po obu wyspach powinniśmy zaplanować na wizytę przynajmniej 3 do 5 godzin. Jeśli planujemy obejść każdy zakątek obu wysp, odpocząć na plaży i usiąść na chwilę w jednej z kawiarni możemy zostać tu nawet cały dzień.
Wskazowka praktyczna - dobre zaplanowanie czasu
Obie wyspy nie wydają się na pierwszy rzut oka bardzo duże. Mimo to spacerując trasami dookoła nich łatwo stracić rachubę czasu. Zawsze powinniśmy planować powrót do portu chwilę wcześniej, zwłaszcza gdy planujemy wrócić ostatnim rejsem.