Zamek Neuschwanstein - zwiedzanie, historia i informacje praktyczne
Zamek Neuschwanstein (Schloss Neuschwanstein) to jeden z najbardziej malowniczo położonych pałaców w Europie i jednocześnie symbol niemieckiej turystyki - każdego roku zwiedza go ponad milion turystów. Słynna XIX-wieczna budowla stanęła na nierównym wzgórzu, w otoczeniu imponujących szczytów Alp Bawarskich.
Za budowę zamku odpowiadał król Bawarii, Ludwik II Wittelsbach. Jego celem było stworzenie dla siebie enklawy pełnej nawiązań do czasów średniowiecznych władców oraz ulubionych bohaterów literackich i ich legendarnych dokonań. Pomimo imponującego rozmiaru i przygotowania pomieszczeń typowych dla reprezentacyjnych pałaców, Zamek Neuschwanstein miał pełnić funkcję prywatnej rezydencji króla, do której tylko on i jego najbliżsi mieli mieć wstęp.
W naszym artykule opisujemy zarówno historię oraz architekturę Zamku Neuschwanstein, jak i jego zwiedzanie. Zostając z nami dowiecie się wszystkiego o biletach, zasadach odwiedzin, a także dojeździe.
Zamek Neuschwanstein znajduje się w na terenie gminy Schwangau i góruje nad historycznym miasteczkiem Hohenschwangau, które ma obecnie status dzielnicy. Gmina Schwangau leży w południowej Bawarii, nieopodal granicy z Austrią.
Więcej informacji o samym Hohenschwangau znajdziecie w artykule: Hohenschwangau - zamki oraz jezioro Alpsee. O innych pałacach Bawarii przeczytacie w naszym przewodniku Pałace i zamki Bawarii
- Pochodzenie nazwy
- Historia
- Wnętrze pałacu i najważniejsze pomieszczenia
- Zwiedzanie Zamku Neuschwanstein
- Bilety
- Kasy biletowe
- Bilety łączone
- Bilet 14-dniowy
- Bilet łączony do pałaców króla Ludwika II
- Bilet łączony na inne obiekty w Hohenschwangau
- Jak dostać się na zamek?
- Punkty widokowe
- Dostęp dla osób z ograniczoną mobilnością
- Dojazd do Zamku Neuschwanstein
- Komunikacja publiczna
- Samochód i motocykl - parkingi
Pochodzenie nazwy
Nazwa Neuschwanstein, która w wolnym tłumaczeniu oznacza Nowy Kamienny Łabędź lub Nowy Kamień Łabędzi, pojawiła się dopiero po śmierci władcy w 1886 roku. Wcześniej rezydencja nazywana była Neue Burg Hohenschwangau (Nowy Zamek Hohenschwangau), co nawiązywało do leżącego poniżej zamku Hohenschwangau, w którym Ludwik spędził swoje dzieciństwo. Zamek Hohenschwangau zbudował ojciec króla, Maksymilian II, i rezydencja ta jest również możliwa do zwiedzenia.
Wśród turystów zabytek znany jest również jako zamek Disneya. Patrząc na wygląd zamku z czołówki bajek tego studia można pokusić się o twierdzenie, że niektóre jego elementy faktycznie go przypominają. Pamiętajmy tylko, że o miano pierwowzoru rywalizuje więcej miejsc, w tym cypryjski zamek św. Hilariona, który znajduje się w okupowanej części kraju tuż nad Kyrenią.
Historia
Trudno myśleć o historii samego zamku nie biorąc pod uwagę szerszego kontekstu historycznego. Ludwik II Wittelsbach był marzycielem, niektórzy nazywali go nawet Bajkowym Królem, chociaż inni preferowali przydomek Szalony. Fascynował się średniowiecznymi władcami, a także literackimi bohaterami legend i sag, którzy często, i zazwyczaj samodzielnie, osiągali wielkie i szczytne cele. Jego poglądy i podejście do życia nie przystawały do XIX-wiecznych realiów.
Kulminacyjnym momentem w życiu władcy był 1866 rok, kiedy Bawaria, będąc w sojuszu z Austrią, przegrała wojnę z Prusami. Jednym z postanowień traktatów pokojowych było zrzeczenie się przez Ludwika II realnej władzy nad bawarskim wojskiem, co w praktyce oznaczało, że przestał on być niezależnym władcą. Sytuacja ta przytłoczyła go na tyle, że zamknął się w sobie i niemal w pełni oddał życiu marzyciela tęskniącego za czasami, których nie było mu dane przeżyć. Doprowadziło go to do decyzji o budowie nowych rezydencji. Oprócz Zamku Neuschwanstein powstały wzorowany na Wersalu **Pałac Herrenchiemsee oraz neobarokowy Pałac Linderhof.
Lokalizacja Zamku Neuschwanstein nie była przypadkowa. W znajdującym się obok zamku Hohenschwangau władca spędził beztroskie lada młodości i doceniał walory krajobrazowe tej okolicy. Nowa rezydencja powstała w miejscu, gdzie istniały już wcześniej dwa zamki, ale w momencie budowy ich pozostałości zostały rozebrane.
Nowa budowla swoim wyglądem miała przypominać średniowieczne zamki dawnych niemieckich władców. Ludwik chciał zbudować dla siebie enklawę, w której wciąż czułby się pełnoprawnym królem pasującym do własnego wyobrażenia o sobie.
Przygotowania do budowy rozpoczęły się w 1868 roku, a 5 września 1869 roku położono kamień węgielny. Pierwsza część budynku gotowa była już w 1873 roku i od tego czasu Ludwik zatrzymywał się w pomieszczeniach pałacowych. Budowę całego szkieletu zakończono w 1884 roku, chociaż wiele pomieszczeń nie było jeszcze wtedy wykończonych (i właściwie nie jest do dziś).
Ludwik budując pałac korzystał wyłącznie z własnych środków finansowych (oszczędności i królewskie uposażenie) oraz pożyczek, i w żaden sposób nie uszczuplił skarbca Bawarii. Kres "Bajkowego Króla" nastąpił 9 czerwca 1886 roku, gdy bawarskie władze, korzystając ze spisku i powołując się na jego niepoczytalność, pozbawiły go tronu. Zaledwie 4 dni później obalonego władcę znaleziono martwego nad jeziorem Starnberg. Towarzyszyło mu jedynie ciało lekarza, który wcześniej wydał opinię o jego niepoczytalności...
Zgodnie z założeniami Ludwika pałac nie miał być nigdy odwiedzany przez osoby postronne, ale już siedem tygodni po jego śmierci imponująca budowla została udostępniona odwiedzającym.
Wnętrze pałacu i najważniejsze pomieszczenia
Przed śmiercią króla tylko niektóre z pomieszczeń pałacowych zostały wykończone. Apartamenty królewskie i pomieszczenia dla służby znajdują się na trzecim i czwartym piętrze. Drugie piętro zaadaptowano już po śmierci Ludwika - dziś mieści się tam restauracja oraz sala, w której wyświetlany jest film o historii władcy (z angielskimi napisami). Pierwsze piętro zajmuje kuchnia.
Wystrój pałacu jest niemal bajkowy i nawiązuje do stylu historyzmu (i w pewnym sensie romantyzmu) w architekturze. Ściany pokryte są freskami odwołującymi się do twórczości Ryszarda Wagnera, a także do popularnych średniowiecznych i nordyckich motywów oraz legend.
Największa z sal, Sala Śpiewaków (Sängersaal), nawiązuje do wnętrz zamku w Wartburgu, który Ludwik odwiedził rok przed rozpoczęciem budowy. Co ciekawe, przy projekcie Sali Śpiewaków połączono wystrój z dwóch sal wspomnianej wcześniej twierdzy: Sali Śpiewaków i Sali Festiwalowej (Festsaal). Motywem przewodnim jest tu saga o Parsifalu poszukującym Świętego Graala oraz o jego synu, Lohengrinie.
Drugim największym pomieszczeniem w kompleksie jest Sala Tronowa (Thronsaal), wzorowana na bizantyjskich kościołach (m.in. Hagia Sophia). Rozglądając się dookoła wypatrzymy m.in.: postać Jezusa Chrystusa, dwunastu apostołów, świętych, dawnych władców, a nawet symbolikę nawiązująca do przedchrześcijańskich królestw. Pomieszczenie to imponuje przepychem, ale król nigdy nie planował przyjmować w nim oficjalnych delegacji.
Sypialnia króla zachwyca szczegółowymi zdobieniami, neogotyckim łóżkiem oraz freskami nawiązującymi do legendy o Tristanie i Izoldzie.
W wielu pokojach wyróżnia się kolor niebieski (który dominuje też w innych miejscach związanych z Bajkowym Królem) oraz wszechobecny motyw łabędzia nawiązujący do legendy o Rycerzu Łabędzia Lohengrinie.
Co może zdziwić, to pomieszczenia dla służby. W okresie średniowiecza obsługa pałacu nie mogła raczej cieszyć się wieloma wygodami, a we wzorowanym na tym okresie zamku Ludwika ich pomieszczenia wydają się być wygodne i dobrze wykończone. W pomieszczeniach władcy w oczy rzucają się komfortowe miejsca do czytania, gdzie Ludwik mógł oddawać się światu legend. Ciekawą częscią wystroju pałacu jest sztuczna grota ze świetnym punktem widokowym.
Innymi elementami mogącymi zaskoczyć turystów są nie pasującego do historycznego wystroju XIX-wieczne wynalazki takie jak telefon.
Zwiedzanie Zamku Neuschwanstein
Na zamkowy dziedziniec może zajrzeć każdy i nie potrzeba do tego biletów. Zwiedzanie pomieszczeń i apartamentów królewskich w Zamku Neuschwanstein możliwe jest jednak wyłącznie podczas około 30-minutowej wycieczki z przewodnikiem.
Wycieczki odbywają się od 23 marca do 15 października od 9:00 do 18:00 oraz od 10:00 do 16:00 w pozostałe miesiące. Zamek jest nieczynny: 1 stycznia oraz 24, 25 i 31 grudnia.
Samo zwiedzanie zorganizowane jest nad wymiar sprawnie, choć przez niektóre pomieszczenia musimy się wręcz przeciskać wśród pozostałych turystów. Wycieczki ruszają regularnie z głównego zamkowego dziedzińca. Wchodzimy przez specjalną automatyczną bramę i na wejściu odbijamy kod z naszego biletu. Przy wejściu otrzymamy przewodnik audio w języku polskim. W tym miejscu sugerujemy zabranie własnych słuchawek, dzięki którym korzystanie z urządzenia będzie przyjemniejsze.
Podczas zwiedzania czeka nas trochę chodzenia i wchodzenia po schodach. Musimy dostać się najpierw na czwarte piętro, a po wycieczce zejść na dół i przejść tunelem do wyjścia. Z przewodnikiem zwiedzamy trzecie i czwarte piętro, a później samodzielnie możemy spacerować po piętrze drugim (ze sklepem, salą wizualną z filmem czy kawiarnią). Na koniec schodzimy na 1 piętro, gdzie zobaczymy historyczną kuchnię. Będąc na drugim piętrze nie zapomnijcie wyjść na taras widokowy, z którego rozpościera się piękny widok na okolicę i jezioro Alpsee.
Wskazówki praktyczne
W trakcie wycieczki nie można robić zdjęć ani filmować. Nie możemy też wejść do środka z dużymi plecakami. Jeśli posiadamy małe plecaki, możemy nosić je z przodu. Plecaki można zostawić w schowku obok zamkowej informacji (potrzebujemy do tego monety 1€ lub 2€, którą odzyskujemy po otworzeniu drzwiczek) lub w przechowalni na dworcu w Füssen (koszt 3€ lub 4€). Nie radzimy liczyć tu na łut szczęścia. Jeśli nie zostaniemy wpuszczeni od razu, możemy już nie zdążyć na nasze okienko czasowe.
Link do mapki z zaznaczonymi najważniejszymi punktami ważnymi przy zwiedzaniu zamku (parking, kasy biletowe, Most Marii (Marienbrücke) oraz przystanek .Bilety
Koszt biletu dla osoby dorosłej to 18€. Wstęp dla dzieci i młodzieży poniżej 18. roku życia jest bezpłatny.
Kupując bilet rezerwujemy wejście na konkretną godzinę i nie możemy jej przegapić (jeśli się spóźnimy, to nie zostaniemy wpuszczeni!).
W sezonie letnim sugerujemy Wam zakup biletu online na oficjalnej stronie (nie ma sensu korzystać z usług pośredników). Najlepiej zrobić to nawet na kilka dni przed planowaną wizytą. W ekstremalnym przypadkach bilety na konkretny dzień mogą skończyć się nawet 5 dni wcześniej.
Niestety, kupując bilet online musimy liczyć się z dodatkową opłatą w wysokości 2,50€ od osoby (dotyczy również dzieci z darmowym biletem).
Kasy biletowe
Alternatywnie, bilety możemy nabyć w kasie biletowej Ticket-Center Hohenschwangau przy Alpseestraße 12, jednak wyłącznie w dniu wizyty (czyli nie kupimy biletu na jutro lub pojutrze).
Planując odwiedziny zamku w sezonie turystycznym musimy jednak zdawać sobie sprawę z faktu, że w dniu wizyty w kasach może zabraknąć biletów. Liczba miejsc jest ograniczona, a zamek jest jedną z najczęściej odwiedzanych niemieckich atrakcji.
Może się też zdarzyć tak, że bilety będą jeszcze dostępne w kasie, ale najbliższe okno czasowe będzie oddalone o kilka godzin. Na przykład: przyjeżdżamy na 12:00, ale najbliższa wycieczka z wolnymi miejscami może odbywać się dopiero o godzinie 15:00 lub 15:30.
Mimo to do kas biletowych codziennie udaje się wiele osób i nie jesteśmy wcale skazani na porażkę, ale dla bezpieczeństwa najlepiej przyjechać jak najwcześniej, czyli przed 10:00. Czym pojawimy się później, tym (w sezonie) szanse na dostanie biletu maleją.
Kasy biletowe czynne są od 23 marca do 15 października od 8:00 do 16:00 oraz w pozostałe miesiące od 8:00 do 15:30.
Bilety łączone
Wybierając się do Zamku Neuschwanstein możemy rozważyć również zakup jednego z dostępnych biletów czasowych lub łączonych.
Bilet 14-dniowy
Ciekawą opcją na zwiedzanie bawarskich pałaców i zamków jest zakup 14-dniowego biletu, który umożliwia wejście do wszystkich obiektów zarządzanych przez rząd regionu Bawaria. Bilet taki zakupimy w kasie dowolnego z zamków będącego na liście. Koszt biletu dla pojedynczej osoby wynosi 35€, a dla rodzin lub dwóch osób 66€. Przy odwiedzeniu trzech popularnych obiektów bilet powinien zacząć się zwracać. Co warte podkreślenia, każde z miejsc możemy odwiedzić więcej niż raz.
Więcej informacji można znaleźć pod tym adresem.
Pamiętajmy, że posiadając bilet 14-dniowy i tak musimy odebrać darmową wejściówkę do Zamku Neuschwanstein w kasie biletowej Ticket-Center Hohenschwangau.
Bilet łączony do pałaców króla Ludwika II
Innym biletem udostępnianym przez organizacje zarządzającą bawarskimi zamkami jest Königsschlösser, czyli bilet umożliwiający wejście do wszystkich pałaców Ludwika II. Oprócz Neuschwanstein są to nieodległy Pałac Linderhof i Pałac Herrenchiemsee.
Koszt biletu to 31€. Do każdego z pałaców możemy wejść raz w ciągu 6 miesięcy.
Pamiętajmy, że posiadając bilet Königsschlösser i tak musimy odebrać darmową wejściówkę do Zamku Neuschwanstein w kasie biletowej Ticket-Center Hohenschwangau.
Bilet łączony na inne obiekty w Hohenschwangau
Jeśli nie planujemy zwiedzać innych bawarskich pałaców i zamków, a zależy nam jedynie na obiektach w mieście Hohenschwangau, to możemy zakupić jeden z następujących biletów łączonych:
- Zamek Hohenschwangau i Zamek Neuschwanstein - 38€
- Zamek Hohenschwangau, Zamek Neuschwanstein i Muzeum Bawarskich Królów - 50€
Jak dostać się na zamek?
Najprostszym sposobem na dostanie się na zamek z miasteczka Hohenschwangau jest spacer. Nawet będąc w średniej formie fizycznej powinniśmy być w stanie dojść na miejsce w około 30 minut (a przy szybkim tempie nawet 10 minut szybciej). Zejście zajmie nam około 20 minut. Trasa jest asfaltowa i bez schodów (ale czasami jest stromo). Na szczęście podczas wejścia powinniśmy znaleźć dużo cienia.
Na górę możemy wjechać też autobusem, którego przystanek znajdziemy pod adresem Alpseestraße 24, 87645 Schwangau. Koszt przejazdu to:
- wjazd na górę: dorośli 3€, dzieci 1,50€
- zjazd na dół: dorośli 2€, dzieci 1€
- w dwie strony: dorośli 3,50€, dzieci 2€
Bilet ulgowy przysługuje dzieciom w wieku od 7 do 12 lat. Dzieci do lat 6 jeżdżą za darmo. Za przejazd płacimy gotówką miejscu.
Pamiętajcie, że autobusem nie dojeżdżamy bezpośrednio pod wejście do zamku. Z górnego przystanku wciąż czekać nas będzie około 10-/15-minutowy spacer w dół, a później w górę (o ile również chcemy wrócić autobusem). Autobus zatrzymuje się przy moście Marienbrücke. Jeśli więc chcemy uniknąć wchodzenia pod górę, możemy wjechać autobusem, wejść na most Marienbrücke, potem zejść do zamku i stamtąd wrócić już pieszo.
Trzecim sposobem, którego osobiście nie polecamy, jest skorzystanie z dorożki. Tutaj podobnie jak w przypadku autobusu wciąż czeka nas około 10-/15-minutowe podejście w górę. Oprócz tego kolejki są bardzo długie. Prawdopodobnie w sezonie dłużej będziemy czekać na dorożkę niż zajmie nam wejście piesze. Koszt za osobę za wjazd na górę to 8€ w górę, i połowę tej kwoty przy trasie w dół.
Punkty widokowe
Jeśli chcielibyśmy popatrzeć na zamek z góry lub z innej perspektywy, wystarczy przejść się kawałek pod górę w kierunku Mostu Marii (Marienbrücke). Po drodze natrafimy na przynajmniej jeden punkt widokowy, z którego zobaczymy zarówno zamek jak i pobliskie jezioro Alpsee.
Sam Marienbrücke jest też świetnym punktem widokowym, ale niestety niemal zawsze jest on zatłoczony i musimy się trochę pogimnastykować, żeby znaleźć dobre miejsce. Most powstał w połowie XIX wieku na zlecenie króla Maksymiliana II (ojca Ludwika) i był prezentem dla królowej Marii. Początkowo była to konstrukcja drewniana, ale pod koniec XIX wieku zastąpiono ją widoczną dziś metalową strukturą. Wejście na sam most może być również przygodą dla osób mających problemy z wysokością - konstrukcja wisi nad niemal kilometrowym wąwozem Pöllat.
Jeśli mamy więcej czasu, możemy przejść na drugą stronę mostu i ruszyć dalej w górę, gdzie po kilkudziesięciu minutach czekają na nas kolejne punkty widokowe, ale tym razem bez tłumów turystów.
Dostęp dla osób z ograniczoną mobilnością
Zamek Neuschwanstein położony jest wysoko i zbudowany został w czasach, gdy nie znano pojęcia dostępności. Władze zarządzające obiektem próbują zapewnić jednak dostęp do zamku chętnym mającym problem z mobilnością. Więcej informacji znajdziecie na tej stronie.
Warto zapoznać się z instrukcją i stosować się do wszystkich sugestii.
Dojazd do Zamku Neuschwanstein
Komunikacja publiczna
Najbliższym większym miastem jest oddalone o niecałe 4 kilometry Füssen i to właśnie tam znajdziemy dworzec kolejowy. Do Füssen dojedziemy z przesiadkami z większości bawarskich miast, w tym z Memmingen czy Monachium, ale podróż może trwać nawet do kilku godzin.
Z dworca Füssen do Hohenschwangau dostaniemy się w około 15 minut autobusem linii 73 lub 78. Autobusy kursują co około 30 minut. Przystanek autobusowy znajduje się od razu przy wyjściu z dworca. Bilet można zakupić na pokładzie. Wysiadamy na przystanku Hohenschwangau Neuschwanstein Castles.
Planując skorzystanie z komunikacji publicznej warto rozważyć zakup karty Bayern-Ticket, która umożliwia nielimitowane podróżowanie pociągami regionalnymi i komunikacją miejską na terenie Bawarii przez jeden dzień (do godziny 3:00 następnego dnia) - dotyczy to również autobusów 73 oraz 78.
Niestety, od poniedziałku do piątku bilet obowiązuje dopiero od godziny 9:00. W weekendy nie ma ograniczeń czasowych. Koszt biletu Bayern-Ticket dla jednej osoby dorosłej to 29€, a dla dwóch osób dorosłych 39€. Są też wersje dla większej liczby pasażerów.
Teoretycznie możemy też dojść z Füssen do Hohenschwangau pieszo. Do wyboru mamy około godzinną trasę wzdłuż głównej drogi lub około 90 minutowy spacer trasą pieszą pośród wzgórz i pól. My wybraliśmy drugą trasę na naszą drogę powrotną i było to przyjemne zakończenie dnia.
Samochód i motocykl - parkingi
Jeśli wybieramy się samochodem, możemy od razu podjechać do Hohenschwangau, gdzie dla odwiedzających przygotowano cztery płatne parkingi (jeden z nich znajdziecie pod adresem Alpseestraße 24). Opłata za parking wynosi 10€ (postój do 6 godzin, po przekroczeniu tego czasu naliczana będzie dodatkowa opłata za każdą rozpoczętą godzinę). Za postój motocykla zapłacimy 3€ za cały dzień.
Na tej stronie znajdziecie mapkę parkingów.
Uwaga! Droga dojazdowa prowadząca bezpośrednio pod wejście do Zamku Neuschwanstein jest wyłączona z ruchu drogowego.