Gljúfrabúi (Islandia) - wodospad ukryty w wąskim kanionie
Nie każdy z odwiedzających południe Islandii zdaje sobie sprawę, że zaledwie kilkaset metrów od popularnego wodospadu Seljalandsfoss znajdziemy jeden z najciekawiej położonych wodospadów nazywany Gljúfrabúi.
Wodospad ten znajduje się w wąskim kanionie, który w środku na myśl przywodzi jaskinię. Postawienie stopy w ciemnawym wąwozie na wprost potężnego strumienia spadającej wody jest ekscytującym doświadczeniem.
Artykuł jest częścią naszego przewodnika po najpiękniejszych wodospadach na Islandii.
Wodospad Gljúfrabúi - najważniejsze informacje
Gljúfrabúi jest częścią rzeki Gljúfurá. Jego wysokość to 40 metrów. Spadająca wodą rozgałęzia się w locie na dwa strumienie. Przed samym wodospadem stoi olbrzymi głaz, który nazywany jest francuskim nosem (isl. Franskanef).
Nazwę Gljúfrabúi możemy przetłumaczyć dosłownie jako "mieszkaniec kanionu". Wodospad czasami możemy spotkać też pod nazwą Gljúfrafoss.
Dojazd, parking oraz lokalizacja
Współrzędne wodospadu: 63.621055, -19.985370
Wodospad zlokalizowany jest tuż obok kempingu.
Gljúfrabúi oddalony jest o 500 metrów od wodospadu Seljalandsfoss i to właśnie przy nim znajdziemy płatny parking. Więcej szczegółów umieściliśmy w naszym artykule tutaj.
Zwiedzanie wodospadu Gljúfrabúi
Wodospad Gljúfrabúi znajduje się w wąskim kanionie, do którego wcale nie tak łatwo się dostać. Jedyna droga prowadzi przez rzekę po wystających z wody kamieniach, które są różnego kształtu oraz rozmiaru. Przejście nie jest bardzo trudne, ale wymaga od nas skupienia oraz obuwia z dobrą przyczepnością, ponieważ kamienie są śliskie. Wchodząc do środka musimy liczyć się także z możliwością zmoknięcia, więc lepiej mieć na sobie coś nieprzemakalnego.
Przed wejściem do kanionu lub wyjściem warto zwrócić uwagę, czy inni turyści nie weszli już na trasę. Na jednym fragmencie przejścia trudno jest zmieścić się dwóm osobom, więc lepiej poczekać chwilę i przejść samemu bez stresu.
Kawałek wodospadu możemy zobaczyć też bez wchodzenia do środka przez szczelinę kanionu.
Sami odwiedziliśmy Gljúfrabúi dwukrotnie. Raz przed godziną 8:00, i byliśmy wtedy sami. Drugi raz już około 17:00, kiedy w środku znajdowało się kilka osób. Musimy przyznać, że samotna wizyta miała zdecydowanie lepszy klimat.