Reynisfjara (czarna plaża na Islandii) - zwiedzanie, dojazd
Położona na południu Islandii plaża Reynisfjara mogłaby z dużą szansą na zwycięstwo stanąć w szranki o tytuł najbardziej malowniczej plaży świata. Czarny piasek, wulkaniczne klify, bazaltowe kolumny i formacje skalne wystające wysoko z wody - wszystko to razem składa się na wyjątkowość tego miejsca.
Na turystyczną popularność czarnej plaży Reynisfjara wpływa też jej bliskie położenie względem drogi numer 1 oraz stosunkowo niewielka odległość od stolicy kraju Reykjavíku.
- Czarna plaża Reynisfjara - atrakcje
- Góra Reynisfjall oraz bazaltowe formacje skalne
- Bazaltowe kolumny
- Jaskinia Hálsanefshellir
- Reynisdrangar - wysokie skały wystające z oceanu
- Plaża Reynisfjara w popkulturze
- Bezpieczeństwo na plaży Reynisfjara
- Dojazd na czarną plażę Reynisfjara
- Parking i lokalizacja
- Zwiedzanie czarnej plaży Reynisfjara
- Plaża Reynisfjara - informacje praktyczne
Czarna plaża Reynisfjara - atrakcje
Góra Reynisfjall oraz bazaltowe formacje skalne
To, co oprócz połaci czarnego piasku przyciąga turystów na plażę Reynisfjara, to bazaltowe klify oraz formacje skalne wystające wprost z oceanu. Ten malowniczy widok, podobnie jak wiele innych islandzkich cudów natury, powstał w efekcie aktywności wulkanicznej.
Ciągnąca się wzdłuż plaży góra Reynisfjall uformowała się w trakcie podlodowcowej erupcji wulkanicznej, stąd w jej składzie znajdują się wymieszany tuf wulkaniczny, lawa poduszkowa oraz wyrzeźbione jakby przez ludzką rękę podłużne bazaltowe kolumny.
Bazaltowe kolumny
Niemal od razu po przejściu z parkingu na plaże natrafimy na niezwykle malownicze bazaltowe kolumny. Wyrzeźbione w ten sposób i stojące jeden przy drugim słupy są zjawiskiem niezwykle rzadkim i w encyklopedii moglibyśmy szukać ich pod terminem "cios słupowy".
Powstanie tych zazwyczaj sześciokątnych kolumn jest efektem schładzania się płynącej lawy, która stygnąć pękała, co w efekcie prowadziło do powstania grup kolumn ułożonych równolegle do chłodzącej nawierzchni.
Kolumny najbliżej parkingu mają różną wysokość i tworzą razem formę kaskady/piramidy. Kolumny te w sezonie są niemal cały czas oblegane przez turystów pragnących zrobić sobie na nich zdjęcie, a liczba oczekujących osób zmniejsza się chyba tylko w przypadku potężnej wichury!
Jaskinia Hálsanefshellir
Idąc plażą na wschód wzdłuż klifów miniemy kilka charakterystycznych wgłębień. Najbardziej malownicze z nich, jaskinia Hálsanefshellir, wygląda niczym wyrzeźbiona przez artystę i znajduje się na tyłach opisanej wcześniej bazaltowej grupy kolumn.
W tym przypadku ciekawe też jest to, że bazaltowe kolumny rosną jakby z góry na dół, zamiast z dołu ku górze.
Jaskinia może być dobrym schronieniem przed wiejącym wiatrem. W środku będziemy mogli w spokoju podziwiać słynne formacje skalne wystające z oceanu.
Reynisdrangar - wysokie skały wystające z oceanu
Kawałek od linii brzegowej, wprost z oceanu, wystaje widoczna już z oddali grupa skał nazywana Reynisdrangar. Są to skierowane ku górze bazaltowe głazy, które wystają na wysokość ponad 60 metrów.
Według lokalnej legendy powstały one całkowicie przypadkowo. Podczas jednej z nocy grupa trolli miała transportować statek (niemały trójmasztowiec) w stronę lądu. Zadanie było jednak na tyle ciężkie, a noc tak krótka, że promienie słoneczne zaskoczyły osiłków przy pracy, w efekcie czego zostali oni przemienieni w skały.
Mniej bajkowa teoria przychyla się jednak do tego, że góra Reynisfjall wychodziła głębiej w morze, jednak z czasem jej część po prostu zanikła.
Plaża Reynisfjara w popkulturze
Plaża Reynisfjara oraz formacja skalna Reynisdrangar pojawiły się w Grze o Tron jako lokalizacja plaży znajdującej się przy Wschodniej Strażnicy, czyli przy ostatnim z grupy zamków zlokalizowanych wzdłuż muru.
Bezpieczeństwo na plaży Reynisfjara
Niech jednak nie zwiedzie nas piękno tego miejsca. Plaża ta należy do bardzo niebezpiecznych i o żadnej porze roku nie powinniśmy wchodzić do wody, ani zbytnio się do niej zbliżać! Co więcej, nawet spacerując przy brzegu powinniśmy mieć się na baczności i nigdy nie odwracać się na dłużej tyłem do oceanu!
Fale potrafią pojawić się jakby znikąd, a prąd jest naprawdę mocny - nawet osoby dorosłe mogą mieć problem z wydostaniem się z wody. Występuje tu zjawisko nazywane sneaker waves. Nazywa się tak fale, które nieoczekiwanie dopływają zdecydowanie dalej od fal je poprzedzających. Więcej informacji o tym zagrożeniu znajdziecie po angielsku na stronie SafeTravel.is
Spacerowanie po plaży może także utrudniać nam potężny wiatr. Podczas naszej wizyty w drugiej połowie czerwca wichura była na tyle silna, że nawet dorosłe osoby miały problem ze zrobieniem kroku.
Inną kwestią są przypływy i odpływy, o których napisaliśmy trochę więcej poniżej.
Dojazd na czarną plażę Reynisfjara
Plaża Reynisfjara znajduje się kawałek na południowy-wschód od miasteczka Vík í Mýrdal. Warto mieć jednak na uwadze fakt, że miasteczko to nie ma bezpośredniego dostępu do plaży.
Żeby dojechać na plażę Reynisfjara musimy z drogi numer 1 skręcić w drogę numer 215 i jechać około 6 kilometrów do jej końca. Trasa jest w całości asfaltowa, ale jadąc drogą numer 1 z zachodu na wschód będzie na nas czekać stromy podjazd pod górę.
Parking i lokalizacja
Na końcu drogi numer 215 znajdziemy darmowy parking (współrzędne: 63.404242, -19.044482). Przy parkingu działa restauracja z darmową toaletą dla klientów. Na miejscu znajdziemy też płatną toaletę dla turystów.
W przypadku dużego wiatru sugerujemy ustawić przód samochodu w przeciwnym kierunku do kierunku wiatru (warto uważać podczas otwierania drzwi, tak silny wiatr potrafi je wyrwać). W innym wypadku w przednią szybę mogą uderzać niesione wiatrem piasek lub kamienie.
Zwiedzanie czarnej plaży Reynisfjara
Jeśli zależy nam na przejściu się wzdłuż klifu to powinniśmy zapoznać się wcześniej z godzinami pływów (przypływu oraz odpływu) podczas dnia odwiedzin. W momencie największego przypływu woda dochodzi praktycznie pod same klify i przejście plażą na wschód może nie być możliwe.
Pamiętajmy też o obserwacji poziomu wody w trakcie naszej wizyty, żeby nie zaskoczył nas przypływ.
Plaża Reynisfjara - informacje praktyczne
-
Cała dostępna trasa wzdłuż klifów ma trochę ponad 350 metrów. W przypadku dobrej dostępności przejdziemy tam i z powrotem w około 10 minut. Bardzo możliwe, że więcej czasu spędzimy czekając na dobry moment do zrobienia zdjęcia niż na spacer.
-
Wybierając się na miejsce dobrze mieć na sobie ciepłe ubranie chroniące przed wiatrem, który potrafi wiać z zawrotną prędkością.
-
Dobrze jest też mieć na nogach dobre buty trekingowe, ponieważ plaża nie prowadzi po piasku, a po zapadających się kamieniach. Spacer po takiej nawierzchni potrafi zmęczyć.