Gdzie spać w Kopenhadze? Najlepsze dzielnice i polecane noclegi

Jeśli skuszeni cenami tanich lotów zakupiliśmy bilet do Kopenhagi bez wcześniejszego rozeznania możemy niemiło się zaskoczyć, gdyż stolica Danii należy do najdroższych miejsc w Europie. Dotyczy to zwłaszcza cen noclegów, które potrafią opustoszyć nasze portfele.

Szczęśliwie jednak Kopenhaga jest miastem stosunkowo niewielkim (w porównaniu z innymi europejskimi metropoliami) i dobrze skomunikowanym, a do tego jednym z najbezpieczniejszych na świecie, co znacznie ułatwia poszukiwanie noclegu odpowiedniego na naszą kieszeń.

W naszym artykule, korzystając z osobistych doświadczeń, odpowiadamy gdzie nocować w Kopenhadze, zaczynając od przedstawienia naszej subiektywnej listy najlepszych dzielnic do zostania na noc. Zaraz po niej przygotowaliśmy mały przewodnik po budżetowych noclegach w stolicy Danii, gdzie opisaliśmy m.in. hostele kapsułowe oraz pensjonat założony w podpiwniczeniu.

W jakich dzielnicach spać w Kopenhadze?

Biorąc pod uwagę fakt, że Kopenhaga jest na tyle kompaktowym miastem, że z jej jednego końca na drugi dotrzemy w pół godziny komunikacją miejską, wybór konkretnej dzielnicy nie powinien być dla nas aż tak istotny. Stolica Danii jest też miastem bezpiecznym i oprócz dosłownie kilku miejsc, które lepiej omijać podróżując z małymi dziećmi (z powodu widoków nieadekwatnych do wieku), cała reszta uważana jest za bardzo bezpieczną.

Mając to na uwadze przygotowaliśmy krótką charakterystykę najważniejszych centralnych (i jednej dalszej) dzielnic Kopenhagi, która może ułatwić wybór konkretnego miejsca zakwaterowania.

Indre By (śródmieście) - historyczne centrum

Indre By to niewielka dzielnica, stanowiąca historyczne centrum duńskiej stolicy. To właśnie tu odnajdziemy lwią część największych atrakcji Kopenhagi oraz dzielnicę rządową, jak również najdroższe noclegi. Czy warto jednak przepłacać za centralną lokalizację? Naszym zdaniem nie - tym bardziej, że niektóre sąsiednie dzielnice wciąż znajdują się w granicach spaceru, a oferują bardziej lokalną i mniej turystyczną atmosferę. Co innego gdy budżet nas nie ogranicza - wtedy można "poszaleć"!

Christianshavn - urokliwy zakątek po drugiej stronie kanału portowego

Jeśli zależy nam znalezieniu noclegu w historycznej dzielnicy oraz w niewielkiej odległości od ścisłego centrum, możemy skierować nasze poszukiwania w stronę Christianshavn. Ta poprzecinana kanałami, utworzona w XVII wieku na sztucznych wyspach dzielnica leży po drugiej stronie kanału portowego i charakteryzuje się nieco senną atmosferą oraz wieloma lokalami gastronomicznymi. Według nas trudno o lepszą odpowiedź na pytanie gdzie spać w Kopenhadze niż Christianshavn - o ile oczywiście budżet nam na to pozwoli!

Wyjątek stanowi tu Christiania, unikatowa komuna zwana wolnym miastem, która wieczorami oraz w dni wolne od pracy jest najczęściej wesoła i gwarna, ale w pozostałym czasie na jej terenie spotkamy raczej dilerów w kominiarkach niż wesołych hipisów, więc rodziny z małymi dziećmi mogą nie być zadowolone mijając ich przy każdym wyjściu.

Vesterbo - dla amatorów życia nocnego, z tańszymi noclegami

Na zachód za Ogrodami Tivoli oraz dworcem głównym Københavns Hovedbanegård rozciąga się dzielnica Vesterbo, słynąca z licznych barów oraz klubów nocnych. Najbliższa okolica dworca kojarzona jest też z budżetowymi noclegami, ale musimy ostrzec czytelników podróżujących z dziećmi: bezpośrednio za dworcem, głównie na początkowym odcinku ulicy Istedgade, znajduje się kopenhaska dzielnica czerwonych latarni. Nie jest to obszar specjalnie niebezpieczny, ale obecność pań do towarzystwa oraz sklepów monopolowych przyciąga tam najróżniejszych osobników.

Pozostała część dzielnicy w niczym nie przypomina o swojej niechlubnej przeszłości, kiedy przyciągała setki marynarzy poszukujących wrażeń. No i znajduje się na tyle blisko, że do historycznych zabytków możemy dojść pieszo (ewentualnie wypożyczyć rower - jeden z najlepszych środków transportu do odkrywania duńskiej stolicy).

W granicach Vesterbo leży również popularna dzielnica pakowaczy mięsa (duń. Kødbyen), gdzie dawniej w ponurych warunkach w pocie czoła przygotowywano zwierzęta hodowlane na sprzedaż, a dziś znajdują się popularne bary oraz lokale, w tym Warpigs Brewpub z piwami rzemieślniczymi oraz bardzo "mięsnym" jedzeniem. Ostatnio sami spaliśmy Vesterbo, ponieważ nie moglismy znaleźć nic w naszym budżecie o odpowiednim standardzie w centrum i był to bardzo dobry wybór!

Nørrebro - noclegi w najbardziej wielokulturowej dzielnicy Kopenhagi

Nørrebro to wielokulturowa dzielnica, która od zawsze zamieszkana była przez skromniej zarabiających mieszkańców. W przypadku wielu europejskich metropolii mieszanka taka oznaczałaby, że lepiej się tam nie zapuszczać, ale w Kopenhadze jest wręcz odwrotnie.

Nørrebro nie dość, że leży blisko historycznego centrum, to może pochwalić się również dużym wyborem bardziej budżetowych lokali gastronomicznych oraz pubów (na co niemały wpływ ma na pewno fakt, że mieszka tu również sporo studentów), a także klimatycznymi sklepikami i antykwariatami. Powstał tu też wielokrotnie nagradzany park Superkilen, wypełniony elementami nawiązującymi do zamieszkujących dzielnicę kultur.

Warto jednak zdawać sobie sprawę, że Nørrebro - oczywiście jak na warunki Kopenhagi - owiane jest nieco złą sławą. Dotyczy to zwłaszcza okolicy placu Blågårds Plads oraz bloków Mjølnerparken, gdzie swoje centra mają lokalne gangi. Mjølnerparken zyskało zresztą międzynarodową sławę po trafieniu na listę około trzydziestu duńskich "gett", jak potocznie nazwano biedniejsze dzielnice wyznaczone przez władze do dokładniejszego monitorowania. Jeśli więc wiemy, że moglibyśmy w takiej okolicy czuć się mniej komfortowo, lepiej sprawdzić inne obszary Nørrebro.

Amager - miejska plaża i lotnisko

Alternatywą do zatrzymania się w centrum jest wyspa Amager, która kojarzona jest przede wszystkim z lotniskiem w Kopenhadze. Mimo znacznego oddalenia od centrum wyspa Amager jest z nim świetnie skomunikowana, gdyż zarówno po jej wschodniej, jak i zachodniej części kursuje metro.

Nieco łatwiej o budżetowe zakwaterowanie może być nam w części zachodniej wyspy. To właśnie tam znajduje się opisywany przez nas w dalszej części artykułu Cabinn Metro. Z kolei w przypadku cieplejszych miesięcy bardziej interesująca jest część wschodnia wyspy, gdzie utworzono długą na cztery kilometry sztuczną plażę Strandpark. Z tego też powodu wybór noclegów jest tam bogatszy.

Kopenhaga - gdzie spać budżetowo?

Warto na wstępie podkreślić, że określenie tanie noclegi w Kopenhadze z perspektywy polskiego turysty nie ma racji bytu, gdyż nawet najtańsze zakwaterowanie nadwyręży nasz budżet. Szczęśliwie jednak duńska stolica może pochwalić się różnorodnością w wyborze opcji zakwaterowania - zaczynając od kempingów pod samym miastem, przez łóżka we współdzielonych pokojach, pokoje w prywatnych mieszkaniach (Airbnb), hostele ze współdzielona łazienką, aż po hotele i apartamenty w najróżniejszych standardzie. Poniżej zebraliśmy pięć propozycji tańszych noclegów z krótką charakterystyką - część z obiektów pojawiła się już przy opisie dzielnic.

Wielu mieszkańców Kopenhagi chcąc dorobić przekształciło swoje poddasza oraz podpiwniczenia w miejsca noclegowe - sami podczas naszych pierwszych odwiedzin stolicy Danii spaliśmy na poddaszu w domu prywatnej rodziny! Przykładem takiego noclegu jest położony daleko od centrum, ale w odległości kilkuset metrów od stacji metra Bak Guesthouse. Powstał on w niskim podpiwniczeniu, ale mamy do dyspozycji mini aneks kuchenny. Łazienka jest wspólna dla trzech pokoi. Dojazd do centrum zajmie nam około 20 minut. Wolne terminy są tam jednak szybko wyprzedawane.

Jeśli pokoje wieloosobowe nas nie odstraszają, to nietypowym rozwiązaniem będzie Urban Camper Hostel, który oferuje łóżka... w czteroosobowych namiotach pod dachem. Jego zaletami są idealna lokalizacja oraz prywatne schowki. Cena nie jest może najniższa, ale komfort w porównaniu z najtańszymi wieloosobowymi hostelami jest zdecydowanie większy.

Znacznie droższe zakwaterowanie w pokoju wieloosobowym oferuje Woodah Hostel, ale za to w cenę wliczone jest śniadanie. Śpimy też w bardziej prywatnych kapsułach, a nie na piętrowych łóżkach. Dodatkowo lokalizacja hostelu pozwala na spokojny spacer do historycznego centrum pieszo.

Jeśli zależy nam na prywatnym pokoju i nie przeszkadza nam gorsza jakość budynku oraz kolejki do współdzielonych pryszniców/łazienek, to budżetowym i wartym rozważenia rozwiązaniem będzie where to sleep (dawne Copenhagen Backpackers Hostel). Leży on kawałek za Ogrodami Tivoli oraz bezpośrednio za dworcem głównym, więc oddalony jest o zaledwie 20 minut spacerem od historycznego centrum.

Droższe prywatne pokoje oferuje Urban House Copenhagen. W tym przypadku atutem jest jednak centralna lokalizacja.

Przykładem oddalonego nieco od centrum tańszego noclegu w Kopenhadze jest Cabinn Metro. Zaletą są prywatne pokoje z łazienką oraz sąsiedztwo stacji metra linii zielonej M1, ale musimy liczyć się z tym, że w najtańszych pokojach dostępne są wyłącznie łóżka piętrowe. Teoretycznie obiekt ten znajduje się blisko lotniska, ale niestety zbyt daleko na komfortowy spacer.