Gdzie spać w Brugii? Najlepsze obszary i polecane noclegi

Brugia, ze swoją niską średniowieczną zabudową i siecią przecinających ją kanałów, należy do najbardziej urokliwych miejsc w Europie. I jednocześnie jest jednym z najbardziej obleganych przez turystów!

Wybierając się do Brugii na dłużej warto odwrócić standardowy proces planowania wyjazdu. Na miejsce dostaniemy się z Polski w rozsądnej cenie kombinacją lotu na lotnisko Bruksela-Charleroi oraz autobusu marki Flibco lub pociągu, ale "schody" zaczynają się przy poszukiwaniu noclegu. Zakwaterowanie w Brugii jest zazwyczaj drogie i przy dłuższym pobycie warto zacząć od poszukania noclegu, a dopiero potem dopasowywać loty.

Naszym zdaniem najlepiej szybko zarezerwować nocleg z możliwością darmowego odwołania i później co jakiś czas sprawdzać dostępne promocje. Nie zawsze uda nam się znaleźć lepszą ofertę, ale przynajmniej nie wpadniemy w panikę, gdy wysokość cen nagle podskoczy. Nie zostawiajmy też szukania noclegu na ostatnią chwilę, bo najbardziej rozsądne cenowo opcje potrafią szybko znikać!

Gdzie najlepiej spać w Brugii?

Historyczna część Brugii jest na tyle niewielka, że wszędzie dostaniemy się pieszo. Lista największych atrakcji Brugii również nie zapełni nam raczej wyjazdu dłuższego niż 3 dni, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest zatrzymanie się w granicach historycznego centrum. My preferujemy zakwaterowanie w północnej części starego miasta, gdzie nie ma takiego oblężenia turystów i uliczki potrafią być czasami puste.

Od razu musimy podkreślić, że noclegi w historycznym centrum należą do droższych w tej części Europie. Ostatnimi czasy regularne ceny dobrze ocenianych (ale nie luksusowych) noclegów dla dwóch osób i z prywatną łazienką zaczynają się od około 110€, ale często taka kwota może nam nie wystarczyć. Na szczęście, szczególnie poza sezonem letnim, pojawia się trochę ofert promocyjnych i można upolować świetnie oceniany nocleg za lepszą cenę. Pamiętajmy tylko, że szukając na ostatnią chwilę i w szczycie sezonu może nie udać się nam trafić na dobrą okazję.

Nam udało się odwiedzić i spać w Brugii trzykrotnie, i tylko raz nie daliśmy rady znaleźć czegoś w rozsądniejszej cenie, ale był to weekendowy wyjazd urodzinowy, więc nie chcieliśmy iść na duże ustępstwa względem komfortu i lokalizacji.

Bez względu jednak na to gdzie znajdziemy nocleg, do głównych atrakcji będziemy mieć maksymalnie kilkanaście, w ostateczności dwadzieścia minut spacerkiem.

Filmowa lokacja w Brugii

Niektórzy czytelnicy na pewno kojarzą film "Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj" z Colinem Farrellem oraz Brendanem Gleesonem w roli głównej, który rozgrywa się właśnie w Brugii. W tym miejscu musimy jednak zmartwić turystów, którzy planowali zatrzymać się w filmowym pensjonacie. Miejsce to istnieje, ale jest to jeden z najbardziej luksusowych miejskich hoteli a nie pensjonat na każdą kieszeń! Ten obiekt to Relais Bourgondisch Cruyce i ceny za noc rozpoczynają się w nim od około 240€! Jeśli kwota ta Was nie przeraża, w środku znajdziecie historyczną zabudowę i bardzo luksusowe warunki.

Budżetowe noclegi w historycznym centrum

Niestety, niełatwo o typowe budżetowe noclegi w historycznym centrum miasta. Na pewno za miejsce takie można uznać Snuffel Hostel, który oferuje prywatne pokoje w dobrej cenie oraz łóżka w pokojach wieloosobowych. Liczba pokoi prywatnych jest ograniczona i są one często wyprzedane, ale mając szczęście możemy zarezerwować nocleg w granicach 75€ za dobę dla dwóch osób (istnieje też możliwość dokupienia niedrogiego śniadania).

Poza historycznym centrum

Niestety, oferta noclegowa w bliskiej okolicy starówki nie należy do najbogatszych. Paradoksalnie może okazać się, że taniej będzie w historycznym centrum niż w zadbanych pensjonatach oddalonych od niego spacerem.

Szukając noclegu poza historycznym centrum, swoje wysiłki możemy skierować w stronę hotelu budżetowej sieci ibis budget, znajdującego się bezpośrednio przy dworcu kolejowym. Dzięki takiemu położeniu nie będziemy mieć problemu z taszczeniem naszych bagaży, a do historycznego centrum dojdziemy w maksymalnie kilkanaście minut.

Pokoje są tu jednak mocno kompaktowe, i wydają się być mniejsze niż w innych obiektach tej sieci, w których spaliśmy. Umywalka znajduje się jeszcze w pokoju, a prysznic przy łóżku. My często zatrzymujemy się w hotelach ibis budget chcąc zaoszczędzić, ale zawsze wiemy czego się spodziewać. Minusem w tym przypadku są jednak ceny, które nie są wcale aż tak okazyjnie, a nierzadko udaje się upolować niewiele droższą ofertę w historycznym centrum.

Baza noclegowa w Brugii

Warto pamiętać, że stare miasto w Brugii może pochwalić się autentyczną i niemal nienaruszoną średniowieczną zabudową. Oznacza to, że w wiekowych budynkach zamienionych na hotele trudno o windę, a same schody mogą być mało wygodne. Warto wziąć to pod uwagę, gdy nasza forma fizyczna lub zdrowie nie pozwalają na wnoszenie bagaży na wysokie piętra.

Z głównego dworca kolejowego do centrum miasta dojedziemy autobusem w dosłownie w kilka chwil. Nie do każdego zakamarka dostaniemy się jednak łatwo transportem publicznym i czasem będziemy musieli przejść kilkaset metrów, nie zawsze po równej trasie, a czasami przekraczając kanał korzystając z któregoś z mostków. To również warto mieć na uwadze, gdy planujemy zabrać ze sobą nieporęczną walizkę.

Część pokoi na ostatnich piętrach mieści się na poddaszach, które potrafią być mocno ścięte. W niektórych przypadkach plusem będzie za to widok na panoramę starego miasta.

Plusem jest to, że w wielu przypadkach w cenę noclegu wliczone jest śniadanie, choć nie jest to reguła ani norma.