Gdzie spać na Islandii? Praktyczny przewodnik z polecanymi noclegami

Nikogo nie powinniśmy zaskoczyć twierdzeniem, że noclegi na Islandii należą do drogich. Na szczęście, przy pewnych kompromisach, jak nocowanie trochę dalej od głównej trasy lub pokoje ze współdzieloną łazienką, a także przy odpowiednio szybkim rozpoczęciu poszukiwania, powinniśmy być w stanie zarezerwować zakwaterowanie w cenach bardziej przyjaznych dla portfela polskiego turysty.

Nie zawsze jednak przy poszukiwaniu noclegu powinniśmy kierować się tylko najniższą ceną. Korzystając z naszych doświadczeń z zimowych oraz letnich wypraw na Islandię, przygotowaliśmy praktyczny przewodnik odpowiadający na pytanie gdzie spać na Islandii, który pomoże Wam w wyborze odpowiedniego lokum. Zaczniemy od wprowadzenia do islandzkiej bazy noclegowej. Następnie przedstawimy charakterystykę różnych miejsc do zakwaterowania. Na końcu znajdziecie sekcję ze wskazówkami praktycznymi.

Uwaga! Nasz artykuł poświęcony jest zakwaterowaniu w obiektach noclegowych. Nie opisujemy tu kempingów, spania pod namiotem czy spania w samochodach, ponieważ nie mamy w tym temacie żadnego doświadczenia. W sieci znajduje się wiele artykułów opisujących te tematy w sposób praktyczny.

Baza noclegowa w Islandii

Mimo rokrocznie zwiększającej się liczby turystów odwiedzających Islandię baza noclegowa tego kraju wciąż pozostaje skromna. Typowe większe hotele znajdziemy jedynie w Reykiaviku i regionie stołecznym oraz w pojedynczych innych miejscach, takich jak miasto Akureyri czy okolica jeziora Mývatn. Ceny w hotelach potrafią być jednak z perspektywy turystów z Polski horrendalnie wysokie i nawet w tańszych opcjach przekraczać 1000 zł za dobę za pokój dla dwóch osób.

W największych miastach bardziej budżetową opcją będą hostele i pensjonaty (lub inaczej domy gościnne, isl. gistiheimilið), ale tylko te oferujące pokoje ze współdzieloną łazienką. W pozostałych niewielkich miejscowościach, zamieszkanych zazwyczaj przez zalewie kilkaset osób, znajdziemy z reguły tylko pensjonaty, czyli najczęściej zwykłe budynki mieszkalne zamienione na obiekty noclegowe.

Na Islandii dostępne są też noclegi w drewnianych domkach umiejscowionych przy kempingach lub poza miastem, podobnie jak nad polskim morzem czy na Mazurach. Tutaj mogą czyhać na nas dwie pułapki: kiepskie warunki sanitarne oraz potrzeba wychodzenia na dwór w przypadku chęci lub potrzeby skorzystania z toalety. To jednak nie reguła - niektóre domki są nowoczesne i mogłyby pełnić funkcję całorocznych domów w cieplejszym klimacie.

Z naszego doświadczenia wynika, że poziom czystości w obiektach noclegowych na Islandii jest wysoki. Tylko raz, co dotyczyło drewnianych domków, mogliśmy mieć jakiekolwiek zastrzeżenia do zastanych warunków. Staraliśmy się jednak wybierać tylko te obiekty, które miały dobre lub bardzo dobre oceny. W przypadku obiektów ocenianych na 6,5 lub niżej warunki mogą nie być wcale aż tak godne pochwały.

Bez względu na wybrany typ noclegu sugerujemy zapoznać się dokładnie z komentarzami gości (zwłaszcza z tymi negatywnymi), ponieważ wybrany obiekt może posiadać idealne warunki, ale mieć poważny feler (np. położenie i trudny dojazd czy brak parkingu).

Gdzie spać na Islandii?

Poszukiwanie noclegu na Islandii jest ściśle związane z naszym planem zwiedzania. Jeśli otaczamy wyspę dookoła wypożyczonym samochodem, będziemy mieć większe pole manewru niż turyści, którzy chcą zatrzymać się w Reykiaviku lub planują zwiedzić wyłącznie atrakcje Złotego Kręgu oraz najbardziej turystyczne południe kraju.

Reykiavik i region stołeczny

W Reykiaviku i w granicach regionu stołecznego, który obejmuje również sześć okolicznych gmin, mieszka na co dzień ponad połowa całej populacji kraju. To tu znajdują się siedziby największych firm i to w stolicy działa najwięcej hoteli.

Z drugiej jednak strony, Reykiavik położony jest na zachodzie, więc będziemy mieć stąd daleko od wielu największych atrakcji Islandii. Znajdujemy jednak kilka sytuacji, kiedy nocleg w stolicy lub szerzej na obszarze regionu stołecznego będzie dobrym wyborem. Są to:

• Chęć zwiedzenia samego Reykiaviku, gdzie znajdują się najważniejsze muzea oraz olbrzymi wybór atrakcji kulturalnych oraz opcji gastronomicznych.
• Krótki pobyt w Islandii, podczas którego chcemy zobaczyć jedynie miejsca leżące w granicach tzw. Złotego Kręgu (ang. Golden Circle). Złoty Krąg to potoczne określenie na atrakcje znajdujące się w odległości do maksymalnie 300 kilometrów od stolicy, które możemy swobodnie odwiedzić podczas jednodniowych wyjazdów.
• Brak możliwości wypożyczenia samochodu - w takiej sytuacji dużo łatwiej będzie nam znaleźć wycieczkę lub autokar wyruszający oraz wracający do stolicy.

Reykiavik może być też ostatnim (lub ewentualnie pierwszym) punktem dla turystów okrążających wyspę. Jeśli lot powrotny mamy wcześnie rano, łatwiej nam będzie zanocować w stolicy i dojechać wygodnie na lotnisko.

Południowa część Islandii

Południowa Islandia obfituje w wiele atrakcji, z których większość usytuowana jest tuż przy drodze numer 1. Ta część wyspy przyciąga wielu turystów, zwłaszcza na krótkie pobyty, co sprawia, że w sezonie popyt na noclegi jest tu szczególnie duży.

Południe Islandii pod względem dostępności noclegów możemy podzielić na dwie części: część zachodnią aż do wysokości miasta Vik oraz całą resztę.

W części zachodniej znajduje się dużo różnych miast i miasteczek (m.in. Selfoss, Hella, Stokkseyri), przy których działają liczne pensjonaty oraz inne opcje noclegowe.

O wiele gorzej wygląda sytuacja noclegowa na wschód od miasta Vik. Mijając je przez dłuższy czas będziemy jechać wzdłuż największego europejskiego lodowca (Vatnajokull), przez praktycznie niezamieszkane tereny, aż dojedziemy do miasta Höfn. Podróż z Vik do Höfn bez żadnego postoju zajmuje ponad 3 godziny, ale po drodze czekają na nas liczne atrakcje, więc dla wielu osób to Höfn jest idealnym wyborem na zakwaterowanie przed dalszym ruszeniem na wschód. Fakt ten, wraz z niewielką bazą noclegową, jest przepisem na bardzo wysokie ceny.

Wschód i północny wschód

Z naszej perspektywy, czyli osób, które zjechały Islandię trasą numer 1 i nie zajechały na zachodnie fiordy, to właśnie wschodnia część wyspy była najbardziej wymagająca. Przez początkową część trasy numer 1 na południowym-wschodzie jedziemy wzdłuż wysokich klifów, żeby potem na północnym-wschodzie przejeżdżać przez góry.

Czytelnicy poszukujący noclegu na wschodzie kraju powinni dokładnie sprawdzić położenie wybranego obiektu oraz sposób dojazdu. Warto mieć na uwadze, że dojazd do niektórych miast zlokalizowanych we fiordzie możliwy jest wyłącznie przez jego szczyt, tak że czekać nas będzie stromy wjazd pod górę, a następnie podobny zjazd już do miasteczka. Podróż taka dla osób bez doświadczenia w jeździe górskiej może być stresująca i zajmie nam też więcej czasu. Nie ma dużego problemu jeśli i tak planowaliśmy odwiedzić dane miasteczko, ale w innym przypadku oszczędność będzie okupiona stratą czasu i ewentualnym stresem.

Północna część Islandii - Akureyri oraz jezioro Mývatn

Chociaż Akureyri jest największym islandzkim miastem poza regionem stołecznym, to wciąż, z perspektywy turystów z Polski, jest to co najwyżej miasto średniej wielkości. Nie powinno nas więc zdziwić, że miejsc noclegowych nie ma tu wcale tak dużo, a ceny w sezonie są wysokie nawet w przypadku pokoi ze współdzieloną łazienką.

Mając to na uwadze warto sprawdzić także noclegi w bliższej okolicy jeziora Mývatn. Są one co prawda droższe, ale różnica na paliwie i opłacie za tunel może, zwłaszcza w przypadku znalezienia promocyjnej ofert, zbliżyć całkowity koszt zatrzymania się w Akureyri do noclegów znalezionych bliżej jeziora.

Noclegi na Islandii - wskazówki i informacje praktyczne

Szybkie rozpoczęcie poszukiwania noclegu, podróż w większej grupie oraz elastyczność

Podczas planowania noclegów na Islandii, naszą główną zasadą jest szybkie rozpoczynanie poszukiwań zakwaterowania, zwłaszcza gdy wybieramy się do krainy lodu i ognia w szczycie sezonu turystycznego, czyli od czerwca do września. Z powodu małej ilości miejsc noclegowych najlepsze opcje mogą szybko zniknąć. Według nas warto zarezerwować nocleg także w sytuacji, gdy przekracza on trochę nasz budżet, ale z opcją darmowego odwołania. Dzięki temu będziemy mogli w późniejszym czasie zmienić rezerwacje na tańszą (jeśli taka się pojawi) i zabezpieczymy się przed sytuacją, że ostatecznie zostaniemy bez żadnego rozsądnego noclegu.

To, co może zmniejszyć koszty noclegu, to podróż w większej grupie. Czasami pokoje czteroosobowe potrafią kosztować w okolicy 200 zł za osobę za dobę, co jest już ceną niewiele wyższą niż miejsce namiotowe na kempingu.

Warto też być też elastycznym względem miejsca noclegu. Na przykład, na południu w okolicy miasta Höfn, może być nam trudno o tańszy nocleg, ale kilka godzin jazdy dalej na wschód sytuacja powinna być lepsza. Jeśli i tak okrążamy wyspę, dodatkowe 200 km jednego dnia może przynieść znaczące oszczędności na noclegu.

Pamiętajmy też, że w sezonie letnim jest jasno niemal przez całą dobę, więc jazda wieczorem nie jest aż tak nieprzyjemna (no i jest też mniejszy ruch). W takiej sytuacji dobrze jednak mieć więcej niż jednego kierowcę, ponieważ przedłużona podróż będzie na pewno męcząca.

Współdzielona łazienka

Napiszemy szczerze - podróżując po Europie zawsze staramy się znaleźć pokój z prywatną łazienką i na palcach jednej ręki możemy policzyć sytuacje, kiedy ostatecznie zdecydowaliśmy się na zakwaterowanie z łazienką współdzieloną. Z powodu wysokich cen noclegów na Islandii prawie nigdy z kolei nie wybieraliśmy pensjonatu, hostelu czy hotelu z prywatną łazienką.

Musimy przyznać, że mieliśmy dużo szczęścia i warunki sanitarne były zawsze na wysokim poziomie, niezależnie od obiektu. Toalety były czyste i dobrze utrzymane. Wyjątkiem był kemping z wolnostojącą toaletą w osobnym budynku. Mimo tego doświadczenia przy kolejnych odwiedzinach Islandii nadal jesteśmy skłonni wybierać noclegi bez prywatnej łazienki. Jedynym minusem może być ich dostępność przy pełnym obłożeniu obiektu i konieczność oczekiwania w kolejce. My jednak wstawaliśmy o 6:00-7:00, więc ten problem nas specjalnie nie dotyczył.

Dokładne sprawdzenie lokalizacji

Przy wyborze noclegu z dala od drogi nr 1, nie kierujmy się jedynie ceną i dokładnie sprawdźmy warunki dojazdu. Dla przykładu, na wschodzie Islandii, pełnym fiordów i gór, drogi mogą być trudniejsze do pokonania. Czasem jedyna trasa do miejsca noclegowego prowadzi przez szutrową drogę, co wydłuża czas podróży. Przy wyborze noclegu z dala od głównej trasy, warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy:

• Drogi dojazdowe - najłatwiej po prostu wpisać w wyszukiwarce "NUMER_DROGI road iceland", czyli np. "931 road iceland" - w wynikach powinniśmy trafić na pytanie oraz dyskusje o trudnościach z nią związanych.
• Przejrzenie mapy Google w trybie satelity, dzięki czemu łatwiej będzie nam wywnioskować położenie i trudność w dojeździe.

Sami raz popełniliśmy błąd i znaleźliśmy tani nocleg, ale jak się okazało z trudnym dojazdem. Cena była bardzo niska, ale codziennie tracilibyśmy nawet do kilku godzin na powrót. Na szczęście udało nam się po pierwszej nocy bezpłatnie zmienić zakwaterowanie.

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę szukając noclegu?

• Godziny zameldowania - w przypadku Islandii ta informacja jest kluczowa. Wiele pensjonatów prowadzona jest jako dodatkowa praca, przez co zameldowanie możliwe jest tylko po godzinie 18:00 czy nawet 20:00. Czasami jest też odwrotnie - hostele potrafią wymagać zameldowania w godzinach wcześniejszych od - np. 12:00 do 14:00. Jeśli wiemy, że nie damy rady zmieścić się w tych widełkach, powinniśmy jeszcze przed wyborem noclegu (ewentualnie od razu po rezerwacji w sytuacji możliwego darmowego odwołania) skontaktować się z obiektem i upewnić się, czy zameldowanie poza oficjalnymi godzinami będzie w ogóle możliwe.
• Sposób płatności - na Islandii niemal wszędzie można płacić kartą, ale są wyjątki. Dobrze jest dokładnie sprawdzić sposób płatności, żebyśmy finalnie nie musieli szukać najbliższego bankomatu w celu wypłacenia gotówki. Co ciekawe, niektóre z islandzkich obiektów noclegowych przyjmują płatności w Euro.
• Łóżka piętrowe - w pensjonatach i hostelach dość często trafialiśmy na łózką piętrowe. Jeśli spanie na górze nie jest dla nas, warto sprawdzić to zawczasu.
• Brak dostępu do ręczników, a nawet koców - rzadko, ale jednak zdarza się tak, że w najtańszych opcjach noclegowych nie otrzymamy ręcznika, a gdzieniegdzie nawet koca, i są one dodatkowo (słono) płatne.
• Opłata za sprzątanie - rezerwując nocleg w apartamencie lub pensjonacie upewnijmy się, że do ceny noclegu nie zostanie doliczona dodatkowa i ukryta na pierwszy rzut oka kwota za sprzątanie.
• Cena podana w Euro - czasami cena noclegu podana jest w Euro, ale w warunkach widnieje informacja, że płatność musi zostać uiszczona w Koronie islandzkiej.