Belfast - atrakcje, zabytki, ciekawe miejsca. Zwiedzanie stolicy Irlandii Północnej.
Belfast nie należy do oczywistych wyborów na krótki city break. A szkoda, bo jest to miasto nieoczywiste, oferujące niemało unikatowych atrakcji oraz dających do myślenia doświadczeń. W naszym przewodniku po Belfaście pokażemy Wam, dlaczego warto odwiedzić stolicę Irlandii Północnej i przybliżymy Wam jej najnowszą historię.
- The Troubles - kilka słów o współczesnej historii Belfastu
- Jak zwiedzać Belfast?
- Co warto zobaczyć w Belfaście? Największe atrakcje oraz zabytki
- Crumlin Road Gaol - zwiedzanie historycznego więzienia
- Titanic Belfast
- SS Nomadic - statek muzeum
- The Big Fish - wielka ryba w Belfaście
- Mury pokoju - relikt podzielonego miasta
- Murale polityczne
- Ratusz w Belfaście (Belfast City Hall)
- St George’s Market - jeden z najbardziej klimatycznych brytyjskich targowisk
- Commercial Court i pokryty muralami dziedziniec
- Cathedral Quarter - zwiedzanie dawnej dzielnicy handlowej
- Punkt widokowy w centrum handlowym Victoria Square
- Zamek w Belfaście
- Queen’s University Belfast
- Ogród Botaniczny
- Muzeum Ulsteru
- Eilen Hickey Museum - spójrzmy na konflikt oczami drugiej strony
- Puby - odkrywanie Belfastu z kuflem piwa lub szklanką whiskey
- Atrakcje Belfastu poza utartym szlakiem
- Clifton House
- Parlament
- Belfast dla aktywnych
- Wycieczki poza miasto
The Troubles - kilka słów o współczesnej historii Belfastu
Przez wiele dekad Irlandia Północna kojarzona była z krwawym konfliktem pomiędzy stanowiącymi większość lojalistami (wiernymi brytyjskiej Koronie) a republikanami pragnącymi wywalczyć niezależność dla północy wyspy.
W Belfaście mieszkali obok siebie przedstawiciele obu grup, a pełne ofiar walki "w ich imieniu" toczyły dwie grupy paramilitarne: Ulsterskie Siły Ochotnicze (Ulster Volunteer Force) oraz Irlandzka Armia Republikańska (IRA). Obie frakcje przeprowadzały zamachy oraz bez pardonu rozprawiały się ze swoimi wrogami - na porządku dziennym były strzelaniny, a zdarzały się również krwawe wtargnięcia na pogrzeby czy wrzucanie granatów bezpośrednio do cel więziennych. Republikanie musieli radzić sobie również z brytyjskimi siłami porządkowymi - wielu z nich straciło wolność lub nawet życie, jak w 1988 roku, gdy troje nieuzbrojonych członków IRA zostało zastrzelonych przez brytyjskich żołnierzy z oddziału SAS.
W 1997 roku, po ogłoszeniu zawieszenia broni przez IRA, walki zostały wygaszone, ale niemal na każdym kroku napotkamy ślady po tamtych czasach: murale i ogrody pamięci, pomniki poległych, flagi na domach i cmentarze w środku dzielnic mieszkalnych. Można mieć wyłącznie nadzieję, że te mroczne czasy już nigdy nie powrócą - sami trafiliśmy do Belfastu w trakcie mistrzostw świata i widok na mieście kibiców w barwach obu Irlandii bawiących się wspólnie był budujący.
Jak zwiedzać Belfast?
Belfast należy do miast średniej wielkości, a mieszkańcom największych polskich metropolii może wydać się wręcz mały. Większość największych atrakcji Belfastu leży w granicach centrum miasta i prawie wszędzie wszędzie dojdziemy pieszo, choć czasem czekać nas będzie dłuższy spacer.
Najważniejszymi obszarami z perspektywy turysty są historyczne centrum wokół ratusza oraz dawny obszar stoczniowy, a reszta atrakcji porozrzucana jest nierównomiernie po obrzeżach.
W Belfaście działa też sprawny transport publiczny obsługiwany przez autobusy.
Belfast praktycznie
Ile czasu potrzeba na zwiedzanie Belfastu?
Przy odpowiednim planie spokojnie uda nam się zobaczyć najważniejsze atrakcje Belfastu w trakcie weekendu. Warto jednak dodać do tego jeden dzień i ruszyć się dalej za miasto, np. do wpisanej na listę światowego dziedzictwa Grobli Olbrzyma.
Co warto zobaczyć w Belfaście? Największe atrakcje oraz zabytki
Crumlin Road Gaol - zwiedzanie historycznego więzienia
Gdybyśmy mieli wybrać zaledwie jedną z największych atrakcji Belfastu, to bez wątpienia byłaby to wycieczka do Crumlin Road - ostatniego wiktoriańskiego więzienia w Irlandii Północnej.
Kompleks Crumlin Road Gaol powstał w latach 1843-45, a jego architekt wzorował się na londyńskim HM Prison Pentonville. Na środku kompleksu stanął centralny budynek, od którego odchodzą cztery skrzydła - taka architektura gwarantowała możliwość obserwacji wszystkich pawilonów z jednego centralnego miejsca. Dekadę później powstał specjalny tunel, który połączył więzienie ze stojącym po przeciwnej stronie ulicy gmachem sądu.
Aż do momentu zamknięcia w 1996 roku, do więzienia Crumlin Road trafiło ponad 25 000 skazańców, w tym wielu politycznych. Jego mury były też świadkiem wykonywania kar śmierci.
Crumlin Road Gaol - informacje praktyczne
Więzienie możemy zwiedzać samodzielnie lub wziąć udział w trwającej około 90 minut wycieczce z przewodnikiem. W obu przypadkach zobaczymy podobne miejsca, ale naszym zdaniem druga opcja jest po prostu lepsza i sprawi więcej frajdy - szczególnie "prezentacja" ostatnich chwil przed wykonaniem kary śmierci jest warta dopłaty do biletu. Nie będziemy Wam jednak zdradzać szczegółów! Niestety, wycieczki nie są organizowane codziennie - najlepiej jest sprawdzić ich dostępność na oficjalnej stronie atrakcji.
Pamiętajcie tylko o wcześniejszej rezerwacji wycieczki na oficjalnej stronie - da nam to pewność, że w dniu wizyty nie zabraknie miejsc.
Bilet na wycieczkę z przewodnikiem kosztuje 19.50£, podczas gdy bilet normalny 14£ przy zakupie online (lub 0,50£ więcej w kasie). Aktualne dni i godziny otwarcia sprawdzicie tutaj.
Titanic Belfast
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że to właśnie w Belfaście powstał słynny Titanic. Zbudowano go na zamówienie linii żeglugowej White Star Line w stoczni Harland and Wolff, jednej z największych w swoim czasie, która oprócz transatlantyków budowała również mniejsze okręty oraz jednostki wojskowe - w sumie wyszło z niej kilkaset statków.
Chcąc dowiedzieć się więcej o słynnym transatlantyku i jego katastrofie, a także o historii Belfastu jako miasta stoczniowego, warto wybrać się do nowoczesnego muzeum Titanic Belfast. Należy ono co prawda do drogich, ale oferuje wiele różnych atrakcji dla odwiedzających w różnym wieku - w tym przejazd kolejką.
Titanic Belfast - informacje praktyczne
Cena biletu dla dorosłych wynosi aż 24,95£. Dzieci poniżej 5. roku życia wchodzą za darmo, a dzieci w wieku 5-15 lat mają prawo do zakupu biletu zniżkowego w cenie 11£. W ramach biletu możemy w tym samym dniu zwiedzić dodatkowo statek SS Nomadic.
Bilety kupujemy na konkretne okno czasowe - rezerwacji najlepiej dokonać na oficjalnej stronie muzeum, aby nie tracić czasu na miejscu i nie ryzykować w sezonie, że będziemy mieć problem z natychmiastowym wejściem.
Na spokojne zwiedzenie muzeum warto zaplanować pomiędzy 90 a 120 minut.
SS Nomadic - statek muzeum
Po zwiedzeniu Titanic Belfast możemy wybrać się na statek-muzeum SS Nomadic (do obu atrakcjach obowiązuje wspólny bilet). Jest to ostatni zachowany statek należący do White Star Line. Mimo że nie był to dalekomorski statek pasażerski, a jedynie jednostka pomocnicza wykorzystywana do przewozu pasażerów z głównego statku na ląd, to zdecydowanie warto go zwiedzić. Tym bardziej, że jego projektantem był Thomas Andrews, który odpowiadał również za dwa słynne liniowce (Olympic i Titanic). Na miejscu spędzimy pomiędzy 30 a 45 minut.
Statek stanął w suchym doku Hamiltona z XIX wieku, najstarszym zachowanym obiekcie tego typu w Belfaście, który szczęśliwie przetrwał do naszych czasów.
Suchy dok Titanica
Kawałek drogi spacerem na północ od muzeum Titanica ostał się zabytkowy suchy dok wraz przepompownią (Titanic's Dock & Pump House). Kompleks ten zbudowano chcąc umożliwić prace nad Titanikiem i jest to ostatni namacalny ślad związany z budową słynnego liniowca. Dawniej można było go zwiedzić i zejść schodami na dół, ale ostatnimi czasy trafił on w ręce producenta whiskey i wycieczki nie są już po nim organizowane.
The Big Fish - wielka ryba w Belfaście
Trudno wyobrazić sobie wizytę w Belfaście bez zrobienia choćby jednego zdjęcia na tle monumentalnej rzeźby ryby wykonanej z ceramiki. Długa na około 10 m instalacja oficjalnie nosi nazwę Salmon of Knowledge (pol. Łosoś Wiedzy) i odsłonięta została obok zabytkowego urzędu celnego.
Jeśli dobrze się przyjrzymy zobaczymy, że na ceramice przedstawiono sceny z historii miasta.
Albert Memorial Clock - nie przegap w okolicy
Kawałek dalej stoi jeden z najbardziej znanych zabytków Belfastu - wzniesiona w 1869 roku wieża zegarowa, która powstała na cześć księcia Alberta. Jej zegar został uszkodzony podczas jednego z zamachów.
Mury pokoju - relikt podzielonego miasta
Belfast poza ścisłym centrum miasta podzielony był na obszary zamieszkane przez republikanów lub lojalistów. Sytuacja taka w dużym stopniu trwa do dziś i po tematyce murali oraz flagach powiewających na domach łatwo domyślić się, w której strefie jesteśmy.
Dzielnice te oddzielono od siebie murami określanymi potocznie murami pokoju (Peace Walls). W sumie w samym Belfaście powstało kilkanaście kilometrów fortyfikacji o wysokości dochodzącej gdzieniegdzie do 8-9 m. Najbardziej jaskrawy przykład muru z zasiekami odnajdziemy przy ulicy Cupar Way - na myśl przywodzi on fortyfikacje kojarzone z więzieniami o zaostrzonym rygorze.
Na wielu odcinkach muru powstały murale nawołujące do pokoju lub przypominające o ofiarach. Szczególnie wyróżnia się tu tzw. mur międzynarodowy (International Wall), gdzie blisko siebie znalazło się ponad 30 murali politycznych stworzonych przez republikanów. Jeśli lubicie sztukę uliczną, to nie powinniście go przegapić! Warto zwrócić uwagę na mural upamiętniający ofiary strajku głodowego w 1981 roku, o którym napisaliśmy więcej w dalszej części naszego przewodnika.
Polskie ślady w Belfaście
Kierując się od muru międzynarodowego w kierunku Shankill Road, przy skrzyżowaniu Northumberland Street z Beverley Street, już po stronie unionistów, natrafimy na mural oddający cześć Batalionowi 303 w języku polskim i angielskim. Jego nazwa to "Band of Brothers", a współrzędne to mniej więcej 54.601527203233594, -5.946891320328859.
Inny z murali nawiązujący do polskiej historii odnajdziemy po przeciwnej stronie miasta - na skrzyżowaniu Beersbridge Road z Foxclove Street (współrzędne: 54.59168285189447, -5.893883862294474). Powstał on na jednym z domów mieszkalnych jako hołd dla generała Stanisława Sosabowskiego i polskich spadochroniarzy, którzy walczyli w bitwie o Arnhem.
Murale polityczne
Najważniejsze malowidła polityczne nie powstały jednak na murach pokoju, a na ścianach prywatnych domów i budynków użyteczności publicznej, a także przy niewielkich cmentarzach i ogrodach pamięci. Te ostatnie zaczęły powstawać dwie dekady temu - są to niewielkie wydzielone przestrzenie zielone z tablicami pamiątkowymi lub/i ozdobione muralem.
Murale polityczne w Belfaście mogą być nieco zaskakujące dla odwiedzających z Polski. Na niektórych z nich przedstawiono ofiary konfliktu (czasem w dresie i z bronią w ręku) lub członków obu organizacji w kominiarkach podczas akcji zbrojnych. Innym razem malowidła przedstawiają motywy historyczne (w przypadku republikanów mogą to być wątki z powstania w 1916 roku, a u unionistów postacie historyczne jak Wilhelm III Orański).
Chcąc zobaczyć najważniejsze z prac warto zarezerwować sobie na to więcej czasu, gdyż są one porozrzucane nierównomiernie po mieście. Jeśli nasz plan jest już napięty, warto przynajmniej przejść się dwoma długimi ulicami: Shankill Road (zamieszkana przez lojalistów) oraz Falls Road (zamieszkana głównie przez republikanów), wzdłuż których zobaczymy kilka prac.
Chcąc lepiej wczuć się w klimat Belfastu z czasów The Troubles możemy spróbować odnaleźć któryś z poniższych murali:
- Ulster Volunteer Force (skrzyżowanie Shankill Road z Carnan Street), który przedstawia pięcioro lokalnych bojowników z bronią w ręku.
- The Markets (Friendly Way) z portretami zmarłych członków IRA oraz ich przedstawiciela z... granatnikiem RPG.
- Falls Memorial Garden (ulica Falls Road, niedaleko wspomnianego wcześniej International Wall) - pierwszy z ogrodów pamięci w stolicy Irlandii Północnej ozdobiony został mapą przedstawiającą miejsca śmierci oraz podobizny lokalnych bojowników IRA.
Divis Tower
Wybierając się do Belfastu warto zapisać sobie na mapie i wypatrywać czerwonawego wieżowca Divis Tower, będącego jednym z największych symboli minionych czasów. W 1972 roku ostatnie dwie kondygnacje budynku zaanektowało wojsko brytyjskie, które przekształciło je w punkt obserwacyjny i swoistą twierdzę przy dzielnicy republikańskiej.
Ratusz w Belfaście (Belfast City Hall)
Wzniesiony na przełomie XIX oraz XX wieku ratusz w Belfaście był świadectwem rozwoju miasta jako ważnego ośrodka stoczniowego i przemysłowego, które pod względem populacji przebiło nawet Dublin.
Nowy ratusz powstał z wapienia portlandzkiego i wyróżnia się stylem neobarokowym. Warto spróbować zajrzeć do środka, gdzie zobaczymy wspaniałe schody oraz ozdobne wejście z rotundą.
Zwiedzanie ratusza
Chcąc obejrzeć niedostępne dla osób z ulicy pomieszczenia ratusza możemy udać się na darmową wycieczkę z przewodnikiem, która trwa około godziny. Nie jest wymagana rezerwacja, ale liczba miejsc jest ograniczona, więc bezpieczniej nie pojawiać się na miejscu na ostatnią chwilę.
Po pojawieniu się na miejscu powinniśmy niezwłocznie udać się do recepcji po bezpłatny bilet.
Aktualne dni i godziny zwiedzania sprawdzicie na oficjalnej stronie miasta.
St George’s Market - jeden z najbardziej klimatycznych brytyjskich targowisk
Rynek św. Jerzego to ostatnie zachowane kryte targowisko z czasów wiktoriańskich w Belfaście. Ten okazały gmach, wewnątrz którego zakupimy najróżniejsze przysmaki, powstał pod koniec XIX wieku i należy do najstarszych zabytków w mieście.
Commercial Court i pokryty muralami dziedziniec
Krótka uliczka Commercial Court należy do najbardziej klimatycznych zakątków centrum Belfastu. Działają tu przede wszystkim dwa popularne puby: historyczny Duke of York oraz The Dark Horse, na tyłach którego odnajdziemy pokryty muralami wewnętrzny dziedziniec (jeśli dobrze przyjrzycie się malowidłom, szybko wyłapiecie tam polski akcent).
Cathedral Quarter - zwiedzanie dawnej dzielnicy handlowej
Wspomniana w poprzednim punkcie uliczka Commercial Court leży na terenie tzw. dzielnicy katedralnej (Cathedral Quarter), czyli historycznego obszaru handlowego. Dawniej jego wąskie uliczki wypełnione były magazynami, a dziś miejsce to słynie z restauracji, pubów oraz dobrej rozrywki.
Do najbardziej imponujących gmachów w tej części miasta należy Merchant Hotel, który powstał w XIX-wiecznej siedzibie Banku Ulsterskiego. Będąc w okolicy warto spróbować zajrzeć do jego restauracji, gdzie wisi największy żyrandol w Irlandii Północnej.
Spacerując po dzielnicy rzućmy też okiem na anglikańską katedrę św. Anny, od której okolica bierze swoją nazwę. Świątynia powstała jednak dopiero na początku XX wieku i brak w niej zabytkowych elementów.
W Belfaście swoją katedrę mają również katolicy. Saint Peter's Cathedra zbudowana została w połowie XIX stulecia w zachodnim Belfaście, nieopodal ulicy Falls Road.
Punkt widokowy w centrum handlowym Victoria Square
Victoria Square to popularne centrum handlowe w Belfaście słynące ze swojej kopuły, wewnątrz której powstał popularny punkt widokowy oferujący możliwość spojrzenia na panoramę miasta (w tym na dalsze zabytki takie jak parlament).
Wstęp jest bezpłatny. Aktualne dni i godziny otwarcia sprawdzimy na oficjalnej stronie.
Zamek w Belfaście
Do najbardziej urokliwych zabytków Belfastu należy wiktoriański zamek otoczony malowniczymi ogrodami, który wzniesiono w XIX wieku na wzgórzu Cave Hill. Na zamku działa restauracja oraz punkt informacyjny, ale jego wnętrza nie stanowią atrakcji turystycznej, gdyż służy do organizacji wesel oraz innych imprez.
Do zamku w Belfaście najwygodniej podjechać autobusem.
Queen’s University Belfast
Odwiedzając Belfast dobrze jest też podejść do głównej siedziby tutejszego uniwersytetu, czyli wzniesionego w pierwszej połowie XIX wieku kompleksu zaprojektowanego przez Charlesa Lanyona. Nazwisko to może niewiele Wam mówić, ale architekt ten odpowiadał za wiele ważnych budynków w Belfaście - w tym za opisywane przez nas wcześniej więzienie Crumlin Road Gaol oraz sąsiadujący z nim sąd.
Po terenie kampusu możemy pospacerować samodzielnie lub wziąć udział w wycieczce z przewodnikiem. Więcej informacji znajdziecie na oficjalnej stronie.
Ogród Botaniczny
Z kampusem Lanyona sąsiaduje Ogród Botaniczny (Botanic Gardens), słynący z palmiarni oraz pawilonu tropikalnego. Palmiarnię zaprojektował wspomniany przed chwilą Charles Lanyon i stanowi ona jeden z pierwszych gmachów tego typu.
Muzeum Ulsteru
Położone tuż przy ogrodzie botanicznym Ulster Museum to muzeum narodowe Irlandii Północnej. W zbiorach placówki znajdują się eksponaty z najróżniejszych dziedzin - zaczynając od obrazów, przez historię okresu The Troubles i egipskie mumie, na przykładach tradycyjnego ubioru kończąc.
Do Ulster Museum wejdziemy za darmo. Na miejscu, w zależności od naszych zainteresowań, możemy spędzić od jednej do nawet trzech godzin.
Eilen Hickey Museum - spójrzmy na konflikt oczami drugiej strony
Wszystkim czytelnikom pragnącym spojrzeć na konflikt oczami zwolenników republikanów polecamy wybranie się do darmowego muzeum Eileen Hickey Irish Republican History Museum. W tej niewielkiej placówce przygotowano liczne wystawy przybliżające okres The Troubles z perspektywy strony walczącej o niepodległość całej wyspy - zarówno tych osadzonych w więzieniach, jak i działających na wolności. W zbiorach muzeum zgromadzono tysiące eksponatów (zaczynając od broni a na wyrobach rzemieślniczych kończąc).
Pamięci ofiar strajku głodowego 1981 roku
Kilka kroków od muzeum powstał mural upamiętniający Bobby'ego Sandsa. Należał on do liderów IRA, który za swoją działalność polityczną trafił do więzienia, gdzie w 1981 roku, wraz z innymi osadzonymi, rozpoczął strajk głodowy mający na celu doprowadzenie do uznania członków organizacji za więźniów politycznych. Niedługo później, chcąc nadać rozgłos sprawie, wystartował w wyborach do brytyjskiego parlamentu, w których zdobył ponad 30 tysięcy głosów i 9 kwietnia został posłem. Nie zmieniło to jednak jego sytuacji - nie przerwał więc strajku, który 5 maja, po 66 dniach głodówki, zakończył się jego śmiercią. Bobby Sands był pierwszą z dziesięciu ofiar, które poświęciły swoje życie do czasu zawieszenia protestu.
Puby - odkrywanie Belfastu z kuflem piwa lub szklanką whiskey
Bóg wymyślił Whiskey, aby Irlandczycy nie mogli rządzić światem
to popularne powiedzonko doskonale oddaje klimat Irlandii Północnej. W Belfaście znajdziemy dziesiątki klimatycznych pubów, w których miejscowi raczą się piwem lub whiskey, głośno przy tym gaworząc.
Warto odwiedzić przynajmniej kilka z historycznych barów (zwanych w języku angielskim public house), aby poczuć klimat lat minionych. Niektóre z nich są niczym muzea i mogą umożliwić nam podróż w czasie. Do ciekawszych miejsc należą:
- The Crown Liquor Saloon - przepięknie udekorowany wiktoriański bar wpisany na listę dziedzictwa narodowego - jego wnętrze charakteryzuje się unikatowymi drewnianymi boksami oraz witrażami. Ceny są tu wysokie i każdego wieczoru przebywają w nim tłumy turystów oaz miejscowych, ale warto chociażby na sekundę rzucić okiem do środka.
- Duke of York - pub z zabytkowym wystrojem położony na Commercial Court.
- Kelly's Cellars - jedno z naszych ulubionych miejsc, które przypomina uwielbiane przez nas zabytkowe angielskie puby. Jego historia sięga XVIII stulecia.
- McHugh's Bar - kolejny z historycznych pubów (historia budynku sięga 1715 roku). Jego centralne położenie obok wieży zegarowej księcia Alberta powoduje jednak, że da się w nim mocniej odczuć komercyjną atmosferę.
- Madden’s Bar - mimo centralnego położenia bar ten posiada swój unikatowy klimat i również może pochwalić się zabytkowym wystrojem - trudno o lepsze miejsce na pintę irlandzkiego Guinnessa.
- The Dirty Onion - połączenie pubu z restauracją na piętrze w najstarszym budynku w Belfaście. My zjedliśmy tam pyszne skrzydełka, które zapewniły nam wystarczająco dużo kalorii na kilka następnych godzin zwiedzania!
Atrakcje Belfastu poza utartym szlakiem
Clifton House
Clifton House,wWzniesiony w drugiej połowie XVIII wieku jako dom spokojnej starości, należy do najważniejszych zabytków Belfastu. Ten georgiański kompleks możemy zwiedzić w trakcie wycieczki z przewodnikiem - więcej informacji znajdziecie na oficjalnej stronie
Parlament
Położony na dalekich obrzeżach Belfastu budynek parlamentu, który określany jest czasem mianem Stormont, należy do najbardziej okazałych budowli w mieście. Wzorowany na greckim antyku gmach powstał w 1933 roku na niewielkim wzniesieniu.
Zwiedzanie parlamentu
Budynek parlamentu Irlandii Północnej jest możliwy do zwiedzenia w trakcie wycieczki z przewodnikiem. Więcej informacji znajdziecie tutaj.
Belfast dla aktywnych
Belfast to nie tylko puby, murale i Titanic. Miasto znajduje się u podnóży dwóch wzgórz - Cave Hill oraz Black Mountain. Na obu z nich czekają na nas ścieżki rekreacyjne o różnym poziomie trudności oraz wspaniała panorama miasta i okolicy. Dodatkową atrakcję Cave Hill za jaskinie.
Wycieczki poza miasto
Irlandia Północna słynie z pięknego wybrzeża oraz malowniczych klifów - warto więc poświęcić jeden dzień i wybrać się gdzieś poza miasto. Do najciekawszych atrakcji należy malownicza formacja skalna zwana Groblą Olbrzyma (Giant’s Causeaway), która jako jedyne miejsce w tym kraju trafiła na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Codziennie z Belfastu wyruszają wycieczki, które nas tam zawiozą (przy okazji zahaczając o kilka innych lokalizacji).
Do innych miejsc wartych uwagi należą również:
- Dark Hedges - jedna z najbardziej malowniczych dróg świata, znana z serialu Gra o Tron.
- Old Bushmills Distillery - destylarnia whiskey położona całkiem niedaleko Grobli Olbrzyma
- Malownicze ruiny zamku Dunluce (Dunluce Castle).
Śladami Gry o Tron
Od jakiegoś czasu Irlandia Północna kojarzona jest również przez pryzmat serialu Gra o Tron. Wiele lokalizacji, w tym sceny z Żelaznych Wysp oraz Muru, kręcono właśnie w tym kraju.
Kilka firm skorzystało z popularności serii i oferuje wycieczki śladami Gry o Tron. W ich trakcie zobaczymy gdzie kręcono konkretne sceny i dowiemy się wielu ciekawostek z planu nieznanych szerszej publiczności. Koszt takiej wycieczki jest wyższy niż w przypadku zwykłej wyprawy po wybrzeżu, ale fani Gry o Tron nie powinni żałować wydanych pieniędzy!